Hiszpańscy naukowcy są przekonani, że dieta środziemnomorska może pomóc w zapobieganiu depresji. Wyniki badań przeprowadzonych przez uniwersytety Las Palmas i Nawarry opublikował "Journal of the American Medical Association".
Dieta śródziemnomorska uważana jest za czynnik chroniący przed chorobami serca i rakiem. Jak się okazuje, najprawdopodobniej może także zapobiegać depresji.
Badania hiszpańskich naukowców trwały cztery lata. Udział w nich wzięło 10 094 osób. Na podstawie wyników badań, eksperci doszli do wniosku, że prawdopodobieństwo rozwinięcia się depresji jest o około 30 proc. mniejsze u ludzi, których dieta zawiera dużo warzyw, owoców i zbóż a mało czerwonego mięsa.
Wyniki badań są optymistyczne, jednak hiszpańscy naukowcy zastrzegli, że aby potwierdzić pozytywne działanie diety śródziemnomorskiej, potrzebne są badania na szeroką skalę.
Inne czynniki
Przy badaniach naukowcy wzięli pod uwagę stan cywilny badanych, liczbę ich dzieci oraz czynniki związane ze zdrowym stylem życia, a także pewne cechy charakteru. Te aspekty nie zmieniły jednak rezultatu badania.
Zwolennikami diety śródziemnomorskiej byli w badaniu najczęściej mężczyźni, eks-palacze, osoby w związku małżeńskim i starsze oraz te bardziej aktywne fizycznie.
Utrzymać serotoninę
Serwis internetowy BBC cytuje psychologa klinicznego dr Cecilię D'Felice. Przyznaje ona, że jest coraz więcej dowodów na znaczenie diety w leczeniu depresji. Psycholog wskazała, że wiadomo, iż dieta bogata w oliwę z oliwek podnosi poziom serotoniny. Działanie większości leków antydepresyjnych polega na tym, by utrzymać więcej dostępnej w mózgu serotoniny.
Dieta śródziemnomorska zawiera dużo owoców, warzyw, orzechów, zbóż, ryb, owoców morza, a także jednonienasyconych kwasów tłuszczowych, takich jak oliwa z oliwek. Alkohol, nabiał oraz mięso w diecie śródziemnomorskiej występują w ograniczonych ilościach.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu