Od paru lat słowo "nielegalny" w odniesieniu do człowieka jest postrzegane jako obraźliwe. Według wielu osób nie można go stosować. Obrońcy imigrantów uważają, że należy ten termin zastąpić innym.
Amerykańscy dziennikarze, Patrick Hogan i Jorge Rivas, postanowili zaradzić temu problemowi na Twitterze. Pojawiało się tam dużo postów, które wykorzystują zwrot "nielegalny imigrant". Hogan i Rivas stworzyli dlatego profil "’Drop the I’ Bot", który automatycznie, niezależnie od kontekstu, wysyła wiadomość do autora postu.
Profil zawiera informację, że "ludzie nie są nielegalni". Spróbuj „nieudokumentowany imigrant", lub "nieuprawniony imigrant" - sugerują autorzy.
- Słyszymy zwrot "nielegalny imigrant" bardzo często w politycznych debatach - powiedział Patrick Hogan, założyciel profilu w wywiadzie dla BBC Trending. - Jest to odczłowieczający sposób mówienia o kimś - zauważa.
Niezadowolenie ale i podziękowania
Wiele osób, które otrzymało taką odpowiedź z prośbą o przemyślenie użytego stwierdzenia , było niezadowolonych, a nawet rozwścieczonych.
Niektórzy odpowiadali, zapominając, że rozpoczynają dyskusję z komputerem. "Nie przypominam sobie, żebym pytał cię o zdanie", "Złamali prawo przez przybycie tutaj nielegalnie, więc to sprawia, że oni są nielegalni" - odpisały dwie osoby. Jednak niektórzy użytkownicy docenili sugestię, przyznając: "Dobra uwaga, dziękuję!".
Pouczenie dziennikarzy
W 2013 roku wykorzystywaniu takiego zwrotu sprzeciwiła się agencja Associated Press. Kierownictwo AP pouczyło swoich dziennikarzy, aby nie stosowali słowa "nielegalny" w odniesieniu do ludzi. "Korzystajcie z tego słowa, opisując sytuacje, nie człowieka. Nielegalna imigracja, ale nie nielegalny imigrant" - wskazano.
Autor: ek//gry / Źródło: BBC News