- Rezolutna kasjerka udaremniła napad na bank i pozbyła się złodzieja, posługując się zwykłą kartką i długopisem. Wszystko stało się tak szybko, że ani ochrona banku, ani jego pracownicy niczego nie zauważyli - podała w poniedziałek ukraińska agencja Unian.
Wszystko wydarzyło się w Nikipolu, na wschodzie kraju. Tajemniczy mężczyzna wszedł do banku i podał kasjerce kartkę z napisem: "To jest napad. Oddaj pieniądze albo cię zastrzelę. Foks".
Wielu mogłoby w takiej sytuacji wpaść panikę, ale kasjerka, która w banku przepracowała 13 lat, zachowała zimną krew. Wzięła od mężczyzny kartkę i odpisała: "Pieniędzy jeszcze nie przywieziono. Będą później".
Niedoszły rabuś przeczytał odpowiedź, odwrócił się na pięcie i tyle go widziano. Chwilę później kasjerka wszczęła alarm. Milicja wciąż poszukuje tajemniczego Foksa.
Według tygodnika "Ukrainski Tyżdeń", w tym roku na Ukrainie dokonano już około 50 napadów na banki. Najwięcej, bo aż 11, było ich w obwodzie kijowskim.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24