Kto nakrywa rzeczy ogonem i nie można ich potem znaleźć? Sroka, martwe cielę, pliszka czy diabeł? Takie pytanie w "Milionerach" usłyszał pan Maciej Konieczny z Poznania. Nagrodą za poprawną odpowiedź było tysiąc złotych.
Droga do głównej wygranej w "Milionerach" prowadzi przez dwanaście pytań. Uczestnicy mają do dyspozycji trzy koła ratunkowe - pół na pół, telefon do przyjaciela i pytanie do publiczności. Po drugim i siódmym pytaniu zdobywają kwotę gwarantowaną - odpowiednio tysiąc i 40 tysięcy złotych.
Swoich sił w programie spróbował pan Maciej Konieczny z Poznania. Jedno z pytań, za tysiąc złotych, dotyczyło związku frazeologicznego.
Nakrywa rzeczy ogonem i nie można ich potem znaleźć
A: sroka
B: martwe cielę
C: pliszka
D: diabeł
Pan Maciej od razu odrzucił martwe cielę i pliszkę. Najbardziej skłaniał się ku odpowiedzi A. Postanowił jednak nie ryzykować i poprosił o pomoc publiczność.
77 procent osób zasiadających na widowni wskazała odpowiedź D: diabeł. Na srokę postawiło 16 procent osób, a na pliszkę i martwe cielę odpowiednio pięć i dwa procent osób.
Kto nakrywa rzeczy ogonem?
Jeśli coś zgubiliśmy i nie potrafimy tego znaleźć, można powiedzieć, że to diabeł nakrył tę rzecz ogonem. Poprawną odpowiedzią na to pytanie jest więc D.
Pozostałe odpowiedzi miały na celu zmylić gracza. Gdy chcemy załatwić kilka spraw jednocześnie, wtedy chwytamy dwie sroki za ogon. Istnieje również powiedzenie "każda pliszka (w innym wariancie - liszka, czyli lisica) swój ogonek chwali", które zakłada, że każdy człowiek lubi się przechwalać. A "ruszyć konceptem jak martwe cielę ogonem" oznacza nieudany pomysł.
Autor: mmis//rzw / Źródło: Milionerzy TVN