- Nie ożeniłem się, to jakaś absurdalna nieprawda - komentuje Michael Jackson doniesienia amerykańskich brukowców. Od wczoraj całe USA żyje informacją, że król popu po raz trzeci stanął na ślubnym kobiercu.
"Doniesienia o małżeństwie to nieprawda. A dokumenty, z których wynikało, że Michael Jackson jest żonaty, są sfałszowane" - ogłosił rzecznik artysty w specjalnym oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej fanklubu Jacksona.
Jak donosiła amerykańska prasa, wybranką serca miała być 40-letnia Grace Rwaramba - niania trojga dzieci artysty. - Grace jest jedną z jego najbliższych przyjaciółek. Jako jedna z niewielu pomagała mu radzić sobie z problemami - między innymi, gdy był oskarżony o molestowanie dzieci w 2005 roku - mówiła bulwarówce "The National Enquirer" osoba z bliskiego otoczenia muzyka. To właśnie dziennikarze tej gazety podali wczoraj, że Michael Jackson po raz trzeci wziął ślub.
Całe zamieszanie ze ślubem Jacksona może mieć związek z jego planowanym powrotem na scenę. Październikowy magazyn "L’Uomo Vogue" pokaże pierwszą od lat sesję zdjęciową artysty. Muzyk wystąpił w niej ubrany w kostiumy zaprojektowane przez znanego projektanta Roberto Cavalliego.
Źródło: Dziennik.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl