W kolejce po bilety do zoo i cukrową watę... Rysownicy, twórcy memów i internetowi prześmiewcy reagują na marsz, który w niedzielę przeszedł ulicami stolicy. Jak widzą go media społecznościowe? Oto, co znaleźliśmy na Instagramie, Facebooku i Twitterze.
Zorganizowany przez główna partię opozycyjną 4 czerwca marsz w Warszawie okazał się nie tylko wielkim sukcesem frekwencyjnym. Demonstracja dezaprobaty dla polityki obecnej władzy to również spora dawka humoru i kreatywności. Widać to było po niektórych hasłach niesionych przez uczestników, a chwilę później po lawinie memów w mediach społecznościowych.
ZOBACZ TEŻ: Marsz 4 czerwca. "34 lata temu byłem z tatą na wyborach. Teraz dla Juliusza robię to samo"
Już sam dojazd na marsz mógł okazać się zaskoczeniem. Ci, którzy próbowali w niedzielę około południa skorzystać z warszawskiego metra, wiedzą, o czym piszemy. Wiele osób, by w ogóle wsiąść do pociągów jadących w kierunku centrum, cofało się o kilka przystanków, nawet do stacji początkowych. Tłumy na stacjach nie umknęły też uwadze "memiarzy".
Tu również z nawiązaniem do klasyki filmowej...
Same relacje z marszu również pełne były gotowych memów. Od dawna wiadomo, że humor jest świetnym orężem, a uczestnicy marszy wykorzystywali go w niedzielę naprawdę umiejętnie.
Zdecydowaną reakcję twórców wzbudziły niektóre komentarze, jak ten jednego z dziennikarzy mediów bliskich władzy, który uznał, że frekwencja w stolicy wynikała z chęci odwiedzin warszawskiego zoo i zjedzenia waty cukrowej na Starym Mieście...
I kolejny klasyk filmowy, tym razem polski. Memy z "Misia" to zresztą stara tradycja, jeszcze z początków "memiarstwa"...
Kolejny, tym razem w nawiązaniu do budzącej wiele emocji frekwencji na marszu.
Marsz zapowiadano jako "wielkie konsultacje społeczne". Setki tysięcy ludzi, przechodząc przed Pałacem Prezydenckim, dość jednoznacznie pokazywało, co myśli o ostatnich posunięciach głowy państwa. Tymczasem, jak ustalił "Fakt", prezydent tego dnia odwiedzał Małopolskę. "Memiarze" widzieli to inaczej.
A jak sieć podsumowuje marsz? Szczególnie mocno udostępniane były chyba te posty.
I ten, w punktach...
Źródło: Facebook, Instagram, Twitter
Źródło zdjęcia głównego: FB/IG/Twitter