Lady GaGa, która przebywa w Indiach, postanowiła otworzyć tam sierociniec dla upośledzonych dzieci – podaje dzisiejszy "The Sun". Po koncercie, jaki dała w New Delhi, odwiedziła dwa domy dziecka, by dowiedzieć się jak one funkcjonują. Gwiazda dała też lekcję muzyki dla maluchów.
Piosenkarka odwiedziła Indie, by dać koncert na przyjęciu kończącym pierwsze w historii Grand Prix Indii Formuły 1. Ale w wolnym czasie poprosiła jedną z organizacji charytatywnych, by zorganizowała jej odwiedziny w dwóch domach dziecka w New Delhi.
Swojemu menedżerowi zapowiedziała, że potrzebuje trzech godzin bez udziału mediów i paparazzi. W tym czasie na miejscu próbowała się dowiedzieć jak funkcjonują sierocińce, dała też lekcję muzyki dla maluchów. Po czym powiedziała, że chce w mieście otworzyć własny ośrodek dla upośledzonych dzieci.
- Lady GaGa pewnego dnia otworzy fundację swojego imienia, by pomagać dzieciom. Czuje, że to właściwy moment, żeby coś zrobić dla innych – "The Sun" cytuje swoje źródło. - Ona nie jest typem gwiazdy, która szasta pieniędzmi, dlatego chce dowiedzieć się jak najwięcej, by zrobić to wszystko prawidłowo.
10 worków zakupów
Według pisma, gwiazda zacznie od angażowania się w pomoc istniejącym domom dziecka – poświęci im trochę swojego czasu i pieniędzy.
Lady GaGa odwiedziła Indie po raz pierwszy w życiu. - Jestem bardzo wdzięczna za ciepłe przyjęcie. Zabytki w Indiach są piękne, ale najpiękniejsi są ludzie - powiedziała.
Znalazła też czas na zakupy. Spędziła godzinę wyszukując na straganach na rynku New Delhi wyrobów lokalnego rękodzieła. Do hotelu wróciła z dziesięcioma workami biżuterii, sari i kolorowych materiałów.
Źródło: The Sun