To nie żart - jest na świecie miejsce, w którym metro budują dłużej niż w Warszawie. Algier czeka na podróż swoją pierwszą podziemną kolej już... 26 lat.
W porównaniu z algierskim metrem budowa warszawskiego to niemalże sprint - pierwszy szpadel wbito w 1983 r., a "już" w 1995 r. ruszyły pierwsze wagoniki. W Algierze jest gorzej, dużo gorzej...
Tam pierwsza łopata poszła w ruch również w 1983 r., ale po drodze wydarzyło się tak wiele, że budowa metra ślimaczy się niemiłosiernie. Jak śmieją się mieszkańcy algierskiej stolicy, kolejka przeżyła już pięciu prezydentów i dalej nic, nie wspominając o utopionych pod ziemia dziesiątkach milionów euro.
Ale jak zapewniają budowniczy metra, już w 2010 r. będzie po wszystkim i imponująca 9-kilometrowa linia metra zacznie służyć obywatelom. przeczytaj więcej o algierskim metrze
Źródło: france24.com
Źródło zdjęcia głównego: France24