Jaka praca uszczęśliwia pokolenie Z, jaka milenialsów, a jaka boomerów? Nowy raport

Nowy raport koncentruje się na pokoleniu Z, czyli osobach urodzonych po 1995 roku, zaledwie od kilku lat obecnych na rynku pracy. Jego celem jest zbadanie, jakie stanowiska pracy i zawody najbardziej satysfakcjonują dwudziestokilkulatków. Ale bierze też pod lupę starsze pokolenia: milenialsów, pokolenie Z i baby boomers, badając, jak generacyjnie zmieniają się preferencje i oczekiwania wobec miejsca pracy. Wyniki raportu oparto na średnich ocenach pracowników z USA, gdzie w skali pięciopunktowej 1 oznaczało bardzo duże niezadowolenie, a 5 maksymalną satysfakcję.

Raport pokazał, że największą popularnością wśród przedstawicieli pokolenia Z cieszy się stanowisko rekrutera - średnia ocen tej pracy wyniosła 4,79. Zdaniem autorów popularność tego stanowiska wynika z faktu, że pracujące na nim osoby mają wpływ na kształtowanie metod, jakimi firmy pozyskują utalentowanych kandydatów. Dużą rolę odgrywa tu też poczucia uczestnictwa w wyrównywaniu szans. "Pracownicy zajmujący się rekrutacją w korporacjach są w stanie na przykład zapewnić, że kandydaci pochodzą z regionów, które były historycznie wykluczane, albo skończyli uniwersytety, które często nie są tak cenione, jak te z czołówki rankingów".

Na kolejnych miejscach na podium pokolenia Z znalazły się stanowiska: menedżer ds. marketingu i menedżer ds. social mediów.

Ludzi z pokolenia X (urodzeni w latach 1965-1979) i baby boomers (urodzeni w latach 1946-1964) najbardziej satysfakcjonują stanowiska kierownicze. Dyrektor wykonawczy, dyrektor operacyjny i prezes - to stanowiska, które kolejno znalazły się w pierwszej trójce zestawienia dla pokolenia X. Z kolei podium pokolenia baby boomers otwiera prezes, za nim dyrektor wykonawczy i pośrednik w obrocie nieruchomościami. W przypadku pokolenia Y (milenialsi, urodzeni w latach 1980-1995) na szczycie zestawienia znalazł się pośrednik w obrocie nieruchomościami, na kolejnych miejscach: rekruter i programista.

Zdaniem Johnsona "pokolenie X i osoby starsze znajdują satysfakcję w rolach, które wymagają więcej lat doświadczenia, wiążą się z większą odpowiedzialnością, a ich stanowisko pozwala im wpływać na całą firmę".

Autorzy reportu odnotowują, że wśród pokolenia Z spada popularność zawodów związanych z branżą technologiczną. - Ogólnie rzecz biorąc, pokolenie Z jest najbardziej zadowolone z pracy na stanowiskach wymagających kreatywności, nietechnicznych - zauważa Richard Johnson, ekonomista i autor raportu, podkreślając, że w pierwszej dziesiątce dla pokolenia Z znalazły się tylko dwa stanowiska techniczne (specjalista IT, inżynier projektu), a więc o trzy mniej w porównaniu ze starszymi generacjami.

ZOBACZ TEŻ: Google ma kłopot z pokoleniem Z: prawie połowa używa TikToka i Instagrama jako "wyszukiwarki"