Jest żółty, mierzy dwa i pół metra i został wyłowiony z Morza Północnego. Teraz gigantyczny ludzik Lego jest atrakcją holenderskiej plaży.
- Przypłynął z Anglii - mówią świadkowie. On sam wiele powiedzieć nie może, ale uśmiecha się uprzejmie z imponującej wysokości dwóch i pół metra. Na niebieskiej koszulce ma enigmatyczny napis: "No real than you are" ("Nie bardziej prawdziwy niż ty"). Szybko stał się atrakcją turystyczną plaży niedaleko Zandvoort na północy Holandii.
- Około 8. rano zobaczyłam jak dryfuje na falach. I nikt nie wie co to jest ani co znaczy - mówi Marianne, która jako jedna z pierwszych zobaczyła ludzika. Wyłowili go pracownicy pobliskiego stoiska z napojami.
- Leżał głową w dół, był taki wielki, że nie mogłem za bardzo go ruszyć. Jacyś ludzie około południa postawili go i teraz tu sobie stoi. I wszyscy robią sobie z nim zdjęcia, to fajnie - cieszy się pracujący na plaży Yori.
Źródło: Reuters, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Reuters/EPA