Seksualny temperament 47-letniej Niemki z Monachium okazał się za duży jak na możliwości jej młodszego partnera. Po spędzeniu bardzo "aktywnej" nocy 43-latek salwował się ucieczką na balkon, gdy kochanka nieustannie domagała się kolejnych stosunków. Mężczyzna wezwał na pomoc policję.
Para przypadła sobie do gustu w jednej z monachijskich knajpek. Kobieta zaprosiła nowo poznanego znajomego do siebie do domu, gdzie oboje spędzili upojną noc. Jak podała policja, para "uprawiała seks wiele razy". Gdy jednak wyczerpany aktami miłosnymi mężczyzna postanowił pożegnać się z kochanką, ta nie pozwoliła mu na opuszczenie mieszkania.
Jeszcze więcej i po raz kolejny
- Ponieważ nie widział alternatywy, uległ kobiecie kilka następnych razy, licząc na to, że w końcu będzie mógł wyjść - powiedział rzecznik monachilijskiej policji. - Jednak kiedy nadal odmówiła wypuszczenia go na wolność i domagała się jeszcze więcej seksu, uciekł na balkon i wezwał policję.
Policjanci wzięci na celownik
Przybyli na miejsce funkcjonariusze sami musieli opierać się kobiecie, która namawiała ich na odbycie stosunku. Bardzo aktywna 47-latka odpowie teraz za zmuszanie partnera do seksu i bezprawne pozbawienie wolności.
Źródło: PAP, thelocal.de
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu