"Greccy listonosze wiejscy i ich numery stemplowe" to – przynajmniej zdaniem Brytyjczyków – najdziwniejszy tytuł książki ostatnich trzydziestu lat. Pobił tak silną konkurencję jak "Przebieg drugich międzynarodowych warsztatów na temat nagich myszy" i "Jak zieloni byli naziści?".
„Listonosze…” zdobyli 13 procent z ponad tysiąca głosów z całego świata. Tuż za nimi uplasowały się takie fajerwerki tytułowej inwencji jak „Ludzie, którzy nie wiedzą, że są martwi” oraz "Jak unikać ogromnych statków".
- Tegoroczne głosowanie było naprawdę szokujące – relacjonował Horace Bent, kurator corocznego konkursu. – Początkowym faworytem był pierwszy zwycięzca konkursu, z 1978 roku - "Przebieg drugich międzynarodowych warsztatów na temat nagich myszy". Potem na prowadzenie wysunęli się „Ludzie, którzy nie wiedzą, że są martwi” i utrzymali się na szczycie kilka tygodni - dodał.
Nagroda jest przyznawana od 1978 roku. Została wymyślona na Targach Książki we Frankfurcie jako sposób na nudę. Od tego czasu jest corocznie organizowana przez czasopismo księgarzy "The Bookseller". Decydują ludzie, którzy biorą udział w ankiecie. Zwycięzcy z poprzednich lat to m.in. "Jak zabezpieczyć swego konia przed bombami", „Jeśli chcesz zakończyć związek, zacznij od własnych nóg” czy "Jak zieloni byli naziści?".
Najdziwniejszy tytuł 30-lecia, "Greccy listonosze", został wydany w 1994 roku przez brytyjską organizację filatelistyczną, specjalizującą się w greckich znaczkach pocztowych. 91-letni dziś współautor tej publikacji Derek Willian nie widzi w tytule niczego dziwnego. Książka do dziś cieszy się podobno dużym zainteresowaniem filatelistów.
Źródło: AP, PAP
Źródło zdjęcia głównego: SXC