Ciekawostki

Ciekawostki

Ave Putin! "Cesarz jest symbolem, którego potrzebujemy"

W miejscowości Agałatowo, 20 km od Petersburga, odsłonięto popiersie prezydenta Rosji Władimira Putina, przedstawiające go jako cesarza rzymskiego. - Prezydenci przychodzą i odchodzą, ale cesarz jest symbolem, którego potrzebujemy - stwierdził jeden z głównych inicjatorów wystawienia pomnika, kozacki ataman Andriej Poljakow.

Nowe "państwo" na mapie świata. Stworzyli je Polacy

Grupa polskich studentów ogłosiła powstanie na spornym terenie na granicy Chorwacji i Słowenii Królestwa Enclavy. To drugi taki przypadek na Bałkanach w ciągu ostatniego miesiąca. Wcześniej przy granicy serbsko-chorwackiej powstało "państwo" Liberland.

"Najprostsze rzeczy wyglądają najlepiej"

Jak z naszkicowanego, prostego rysunku zrobić nietypową i kreatywną pracę? Pomysł ma 17-letni Czech, który swoje szkice łączy z przedmiotami dnia codziennego. Efekt końcowy prezentuje na Instagramie, gdzie zdobywa coraz większe rzesze fanów.

Wydmuchał fragment strzałki po 44 latach

Rzucanie do tarczy rzutkami to jeden z narodowych sportów w Wielkiej Brytanii, ale najwyraźniej zarażanie pasją do niego młodego Steve’a Eastona nie wyszło mu na dobre. Teraz 51-letniemu mężczyźnie, cierpiącemu od 44 lat na silne bóle głowy i niedrożność górnych dróg oddechowych, które zrzucał zawsze na uczulenie na pyłki, wyleciał z nosa fragment strzałki, którą bawił się w latach 70.

Niespodzianka Suareza bezkonkurencyjna. Wybraliście wideo tygodnia

Nagranie z niezapowiedzianej rozmowy Luisa Suareza z chorym chłopcem leczącym się w szpitalu w Urugwaju wygrało w naszej sondzie, zdobywając 34 proc. głosów. Na drugim miejscu znalazła się awaria dumy rosyjskiej armii, a na trzecim - nowe wcielenie Bruce'a Lee. Oto wyniki plebiscytu na najciekawsze wideo tygodnia w tvn24.pl:

Budyń, bigos i ciasteczka. Jak internauci ominęli ciszę wyborczą

W związku z wyborami prezydenckimi od piątku obowiązywała w Polsce cisza wyborcza. Jednak użytkownicy Twittera kolejny raz znaleźli sposób na jej obejście. Ze względu na zakaz bezpośredniego mówienia o prawdopodobnych wynikach, internauci pisali o proponowanym obiadowym menu, cenach na targu lub liście przebojów.

Urna w stogu siana, koguty na ścianach. Tu głosowanie to atrakcja

Były już plac budowy, kosmos, wioska indiańska i las. Aranżacje lokalu wyborczego w Gminnym Ośrodku Kultury Sokół w Czerwonaku (woj. wielkopolskie) zaskakują od ponad 10 lat. W tym roku jest na ludowo. - Wykorzystane zostały dekoracje z dożynek. Pomagały nam dzieci - opowiada w rozmowie z TVN24 Joanna Szalbierz, dyrektor domu kultury.

Brytyjskie wybory na wesoło. "Tata głosował na UKIP, więc szukam nowego taty"

Memami i złośliwymi komenatarzami pod adresem Nigela Farage'a, lidera pertii UKIP, internauci podsumowali wybory parlamentarne w Wielkiej Brytanii. Liderów partii "zatrudniono" do kultowego na Wyspach progarmu "Top Gear", na karcie do głosowania umiesczono Lorda Vadera, a jako jeden z powodów głosowania na Farage'a podano bezpłatny lot powrotny do domu.

Młodzi muzułmanie też rysują Mahometa

Internetowa akcja pod hasłem "Narysuj Mahometa" miała być odpowiedzią na wystawę jego karykatur w amerykańskim Teksasie. Po niedzielnym ataku dżihadystów na budynek, gdzie zorganizowano wystawę, przekaz internautów nabrał jeszcze silniejszego znaczenia.

Kieszonkowy Władimir pomoże zwalczyć złe nawyki

"Dzięki tej zabawce zwalczysz prokrastynację [odkładanie spraw na później - red.]. Wystarczy, że posadzisz ją na swoim biurku, a poczujesz wyrzuty sumienia pod wpływem jego stalowego spojrzenia" - takim hasłem zabawkowego Władimira Putina reklamuje firma z Władywostoku. "Kieszonkowy dyktator" w wersji z wymiennymi spodenkami w rakiety kosmiczne kosztuje jedyne 160 dolarów (ok. 500 zł). Start-up z Władywostoku zasłynął już zabawkową Conchitą Wurst i skorumpowanym urzędnikiem o imieniu Żora.

Polak sfotografował nową planetę. "Jedynie 40 lat świetlnych od naszego układu"

Absolwent Uniwersytetu Zielonogórskiego Bartłomiej Gauza odkrył nową planetę, krążącą wokół czerwonego karła, gwiazdy VHS 1256. Naprawdę wyjątkowa jest jednak fotografia, którą udało się wykonać Polakowi. - Dotychczas astronomom tylko kilka razy udało się uzyskać bezpośredni obraz tego typu planety - przyznaje prof. Andrzej Maciejewski, dyrektor Instytutu Astronomii UZ i opiekun naukowy Gauzy.