Narodowy Bank Węgier (MNB) we wtorek zdecydował o podwyższeniu głównej stopy procentowej o 100 punktów bazowych do poziomu 4,40 procent.
Zmiany wejdą w życie w środę, 23 marca. To dziesiąta podwyżka stóp procentowych na Węgrzech w ostatnich miesiącach, m.in. w grudniu i listopadzie główna stopa procentowa szła w górę o 30 punktów bazowych. W styczniu i lutym był to zaś wzrost po 50 punktów bazowych. Proces stopniowego podwyższania stóp procentowych rozpoczął się w czerwcu 2021 roku.
"Podstawowym celem Narodowego Banku Węgier jest osiągnięcie i utrzymanie stabilności cen" - podkreślono w komunikacie do decyzji. Jak wskazano, "wojna rosyjsko-ukraińska, która wybuchła pod koniec lutego, zasadniczo zmieniła perspektywy gospodarcze na świecie".
"Ze względu na bliskość geograficzną i większą wymianę handlową z obiema zaangażowanymi stronami, oczekuje się, że wydarzenia te będą miały większy wpływ na gospodarkę europejską, zwłaszcza region Europy Środkowej i Wschodniej. W wielu krajach inflacja osiągnęła poziom najwyższy od dziesięcioleci" - podkreślono. Według MNB wojna podbija inflację poprzez wzrost cen towarów i energii, które nasiliły się na skutek zakłóceń w dostawach.
W lutym 2022 roku inflacja na Węgrzech wyniosła 8,3 proc. rok do roku, po wzroście o 0,4 punktu procentowego w porównaniu do miesiąca wcześniej.
Stopy procentowe na Węgrzech - komentarze
Ekonomiści PKO BP określili decyzję węgierskiego banku mianem dużego ruchu. "Węgierski MNB podwyższył bazową stopę procentową o 100pb do 4,40 proc. Celem tak dużego ruchu jest obrona forinta oraz zmniejszenie różnicy między tą stopą a tygodniową stopą depozytową, która obecnie wynosi 5,85 proc., a w czwartek zostanie zapewne podniesiona o 50pb." - napisali na Twitterze.
O zaskoczeniu napisali ekonomiści mBanku. "Węgierski bank centralny dziś postanowił zaskoczyć i podnieść stopy o 100pb. Forintowi pomogło to minimalnie (tak samo ruszył się złoty). Ostatnie ruchy na walutach mają - naszym zdaniem - niewiele wspólnego z zaskoczeniami lokalną polityką pieniężną" - stwierdzili.
Z kolei ekonomiści Banku Pekao zwrócili uwagę, że węgierski bank centralny "nie zwalnia tempa", a jeszcze w tym półroczu główna stopa procentowa może dojść do poziomu 8 proc. "Bizantyjsko skonstruowane instrumentarium trochę utrudnia wnioskowanie na podstawie dzisiejszej podwyżki wszystkich stóp o 100 pb (vs. oczekiwania +75), ale kierunek jest jasny. Rynek wycenia tam dojście do 8 proc. jeszcze w tym półroczu" - wskazali.
TVN24 na żywo - oglądaj w TVN24 GO:
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock