Awaria rozpoczęła się około godziny 7.30 EST (00.30 GMT) czyli o 1.30 naszego czasu. Problem został rozwiązany około 9.30 EST (02.30 GMT) czyli o 3.30 naszego czasu.
Jak odnotowuje Reuters, pasażerowie zamieszczali na mediach społecznościowych zdjęcia obrazujące długie kolejki na międzynarodowym lotnisku Johna F. Kennedy'ego w Nowym Jorku oraz porcie Atlanta - Hartsfield-Jackson.
Oprócz tych dwóch portów, o problemach informowało też lotniska w Denver oraz Miami. To ostatnie podziękowało pasażerom za cierpliwość.
Nowojorskie JFK w poście zamieszczonym na Twitterze ostrzegało pasażerów, że w związku z utrudnieniami niektóre loty międzynarodowe mogą zostać odwołane.
W chwili obecnej nic nie wskazuje na to, że zakłócenie obsługi miało charakter celowy - podał w oświadczeniu amerykański Urząd Celny i Ochrony Granic. Na razie nie są znane żadne inne szczegóły dotyczące awarii.
Autor: ps / Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock