Firma Havas informuje rosyjskie linie lotnicze, że nie będzie obsługiwać ich maszyn wyprodukowanych w USA. Turecka firma serwisująca samoloty zaleca rosyjskim przewoźnikom wykorzystywanie samolotów, które zawierają mniej niż 25 procent elementów amerykańskiej produkcji.
Turecka firma Havas, która serwisuje na lotniskach samoloty, poinformowała rosyjskie linie lotnicze, że nie będzie mogła obsługiwać ich maszyn wyprodukowanych w USA ze względu na amerykańskie restrykcje i kontrole związane z wojną na Ukrainie.
W liście datowanym na 31 stycznia, do którego dotarła agencja Reuters, Havas zaleca też rosyjskim przewoźnikom wykorzystywanie samolotów, które zawierają mniej niż 25 proc. elementów amerykańskiej produkcji.
USA ostrzegają Turcję ws. sankcji wobec Rosji
Dziennik "Wall Street Journal" poinformował w ubiegłym tygodniu, że wysokiej rangi przedstawiciele administracji USA ostrzegli tureckie władze i tamtejszy sektor prywatny, że obywatelom Turcji dostarczającym rosyjskim i białoruskim liniom lotniczym takich usług jak tankowanie czy serwisowanie grozi więzienie, kary pieniężne i utrata licencji eksportowych.
Amerykańskie sankcje wprowadzone w związku z inwazją Rosji na Ukrainę zakazują obsługiwania rosyjskich i białoruskich samolotów posiadających więcej niż 25 proc. części wyprodukowanych w USA.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Galina-Photo / Shutterstock.com