Naukowcy ze Szwecji odkryli, że pacjenci cierpiący na zaburzenia psychiczne czuli się dużo lepiej, gdy co miesiąc otrzymywali 500 koron, czyli równowartość niespełna 225 złotych, niż ci, którzy dostawali tylko lekarstwa - podało Polskie Radio.
Naukowcy z Uniwersytetu w Sztokholmie wykazali, że pieniądze łagodzą objawy chorób psychicznych dużo lepiej niż środki farmakologiczne.
Pieniądze lekarstwem
Badania szwedzkich naukowców pokazują, że pacjenci "leczeni" pieniędzmi byli gotowi do powrotu do normalnego życia o wiele szybciej niż pozostałe. Według profesora Alaina Topora, to dowód na to, w jak dużym stopniu u podłoża chorób psychicznych leżą problemy socjalne.
W badaniach udział wzięło stu pacjentów żyjących w trudnych warunkach oraz cierpiących choroby choroby psychiczne takie jak: schizofrenia, psychoza, mania prześladowcza czy głęboka depresja. Przez 9 miesięcy każdy z nich dostawał 500 koron, którymi mógł dowolnie dysponować. Jak się okazało, większość dodatkowe pieniądze wydała na obiady z przyjaciółmi czy rodziną, grę w kręgle oraz wizyty w fitness-klubie.
Obiecujące wyniki
Samopoczucie pacjentów było badane w trakcie badań i po nich. Okazało się znacząco lepsze u grupy, która otrzymała do wydawania pieniądze niż u tej przyjmującej jedynie lekarstwa. Czy mamy przełom w medycynie?
Autor: mw / Źródło: Polskie Radio