Unia Europejska przedłużyła sankcje gospodarcze przeciwko Rosji do końca lipca przyszłego roku. Decyzję podjęto po tym, jak żadne z państw członkowskich nie zgłosiło zastrzeżeń w tej sprawie w określonym terminie.
W poniedziałek zakończono pisemną procedurę przedłużenia o pół roku sankcji gospodarczych wobec Rosji, wprowadzonych w związku z jej zaangażowaniem w konflikt na wschodzie Ukrainy. Żaden kraj nie zgłosił sprzeciwu - poinformowali unijni dyplomaci. Była to formalność po tym, jak w piątek zgodę w sprawie przedłużenia sankcji wyrazili ambasadorowie państw unijnych. Publikacja decyzji w Dzienniku Urzędowym UE planowana jest na wtorek.
Obowiązująca obecnie decyzja ws. sankcji wygasa z końcem stycznia. UE uzależniła zniesienie restrykcji od wypełnienia porozumień z Mińska w sprawie zakończenia konfliktu na wschodniej Ukrainie. W Unii panuje zgoda, że porozumienia te nie zostały zrealizowane. Przewidują one między innymi odzyskanie przez Kijów do końca roku kontroli nad granicą z Rosją w regionie opanowanym przez separatystów.
To już ostatni raz
Jak podaje agencja Reutera, niektórzy dyplomaci w Brukseli są jednak zdania, że może to być ostatni raz, kiedy środki karne nałożone na rosyjskie finanse, sektor energetyczny oraz obronny będą oddziaływały.
Tym bardziej że Francja oraz kilka innych krajów UE dążą do zaangażowania się Moskwy w zwalczanie terroryzmu oraz udział w rozwiązaniu niekończącej się wojny domowej w Syrii. Na razie jednak formalnie zbliżenie z Kremlem nie jest możliwe, dopóki warunki umowy z Mińska o zawieszeniu broni na Ukrainie nie zostaną spełnione. To się jednak może zmienić.
Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow stwierdził, jak podaje agencja Interfax, że rozszerzenie sankcji na Rosję zachęci Kijów do łamania ustaleń mińskich.
Sankcje stopniowo przedłużane
Sankcje gospodarcze wobec Moskwy za wspieranie separatystów na wschodniej Ukrainie zostały wprowadzane przez UE latem 2014 r. Obejmują one ograniczenia w dostępie do kapitału dla rosyjskich banków państwowych i firm naftowych, ograniczenia sprzedaży zaawansowanych technologii dla przemysłu naftowego, sprzętu podwójnego zastosowania oraz embargo na broń. Restrykcje te wprowadzono na rok. W lipcu zostały przedłużone o kolejne sześć miesięcy.
Autor: ag / Źródło: reuters, pap