"Wczoraj, po bliskich konsultacjach naszych rządów, Niemcy ogłosiły, że wstrzymają certyfikację gazociągu. Dziś poleciłem mojej administracji nałożenie sankcji na spółkę Nord Stream 2 AG i jej przedstawicieli. Te kroki to kolejny element naszej początkowej transzy sankcji w odpowiedzi na działania Rosji na Ukrainie" - czytamy w oświadczeniu Białego Domu.
Konferencja rzecznika Departamentu Stanu USA
Podczas konferencji rzecznik Departamentu Stanu USA powiedział, że prezydent Joe Biden autoryzował sankcje dotyczące firmy Nord Stream 2 AG, a także jej biur.
- Oprócz tego zdecydowaliśmy się poddać sankcjom dwa duże banki połączone z Kremlem i rosyjskim wojskiem. Obecnie rosyjskie obligacje państwowe nie mogą być poddawane obrotowi na rynkach europejskich i amerykańskich. Objęliśmy również sankcjami poszczególnych przedstawicieli rosyjskich elit – dodał.
- To dopiero początek. Jeżeli Putin doprowadzi do dalszej eskalacji, my również będziemy podejmować kolejne kroki, wprowadzając kontrolę rosyjskiego eksportu – podkreślił Price.
Sankcje na Nord Stream 2 AG to część kar nałożonych przez USA na Rosję za uznanie przez prezydenta Władimira Putina niepodległości separatystycznych "republik" na wschodzie Ukrainy. Nord Stream 2 AG to zarejestrowana szwajcarska firma, której spółką matką jest rosyjski państwowy gigant gazowy Gazprom. Projekt gazociągu miał na celu podwojenie bezpośredniego przepływu rosyjskiego gazu do Niemiec - wyjaśniła Agencja Reutera.
Sankcje nałożone na Nord Stream 2 AG
Nakładając sankcje na Nord Stream 2 AG, Biden zmienił swoją decyzję z maja 2021 roku, kiedy skorzystał z prawa odejścia od restrykcji przeciwko tej firmie.
Szefem spółki powołanej do nadzorowania budowy i operacji gazociągu Nord Stream 2 jest Matthias Warnig, były funkcjonariusz NRD-owskich służb bezpieczeństwa Stasi i wieloletni znajomy i współpracownik rosyjskiego prezydenta Władimira Putina.
Biden zaznaczył, że sankcje na NS2 są częścią pierwszej transzy sankcji w reakcji na ponowne rozpoczęcie rosyjskiej napaści na Ukrainę w postaci otwartego wkroczenia rosyjskich wojsk do Donbasu. Zastrzegł jednocześnie, że nie zawaha się przed podjęciem kolejnych kroków w przypadku rosyjskiej eskalacji.
"Za sprawą swoich działań, prezydent Putin dał światu przytłaczający impuls do odejścia od rosyjskiego gazu na rzecz innych form energii" - powiedział Biden. Podziękował przy tym kanclerzowi Niemiec Olafowi Scholzowi za jego "przywództwo" w obliczu rosyjskiej agresji i decyzję o wstrzymaniu certyfikacji gazociągu NS2.
Biały Dom podał we wtorek, że projekt Nord Stream 2 "w tej chwili nie posuwa się naprzód" po krokach podjętych przez Niemcy w celu wstrzymania certyfikacji gazociągu.
Gazprom jest właścicielem całego gazociągu, ale pokrył połowę kosztów, resztę dzielą Shell, austriacki OMV, francuski Engie oraz niemiecki Uniper i Wintershall DEA.
To najbardziej kontrowersyjny projekt energetyczny w Europie, jest wart 11 miliardów dolarów, został ukończony we wrześniu, ale nie zaczął działać w oczekiwaniu na certyfikację przez Niemcy i Unię Europejską - podał Reuters.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>
Sankcje nałożone na Rosję
USA, UE, Wielka Brytania, Kanada, Australia i Japonia przyjęły wymierzone w Rosję sankcje, będące reakcją na uznanie przez to państwo niepodległości separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy. Restrykcje uderzają m.in. w niektóre rosyjskie banki, obrót obligacjami skarbowymi i majątki parlamentarzystów i oligarchów.
Wielka Brytania nałożyła sankcje na pięć rosyjskich banków i trzech oligarchów, zamrażając ich brytyjskie aktywa i zakazując im wjazdu do kraju - ogłosił we wtorek premier Boris Johnson. Pięć rosyjskich banków objętych brytyjskimi restrykcjami to: Rossija Bank, IS Bank, General Bank, PSB (Promswiazbank) i Black Sea Bank (Bank Czarnomorski), zaś oligarchami objętymi sankcjami są Giennadij Timczenko, Borys Rotenberg i Igor Rotenberg. Johnson podkreślił, że jest to "pierwsza transza" sankcji.
Czytaj także: Kim są Rosjanie objęci sankcjami? >>>
Autorka/Autor: kris/ams
Źródło: PAP, CNN, Reuters, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock