Szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini zwołała nadzwyczajne spotkanie szefów dyplomacji państw UE. To reakcja na zintensyfikowanie działań zbrojnych na wschodniej Ukrainie. - Europa powinna mówić jednym głosem po tym, co stało się w Mariupolu. Musimy reagować bardzo twardo, ale jednoznacznie i solidarnie - mówił przed unijną naradą szef MSZ Grzegorz Schetyna. Niepewne jednak jest stanowisko nowego greckiego rządu. Czy będzie szukał sponsora w Moskwie?
Michał Kacewicz z "Newsweeka" nie spodziewa się, że podczas szczytu zostaną podjęte przełomowe decyzje.
- Mogą paść propozycje rozszerzenie listy osób, firm i instytucji finansowych z Rosji objętych sankcjami. To, co może być bardziej zaskakujące, to problem, na który wskazywał minister Schetyna, czyli Grecja. Nowy rząd będzie chciał mieć mocne wejście i podkreślić swoją niechęć wobec dotychczasowej polityki wobec Rosji. A z drugiej strony będzie chciał dać sygnał Rosji, swojemu nowemu, potencjalnemu sponsorowi, na którym może się jednak zawieść - mówił Michał Kacewicz.
W wyniku przedterminowych wyborów parlamentarnych w Grecji zmienił się układ sił. Na czele kraju stanęła lewicowo-populistyczna partia Syriza, która w zapowiadała m.in. zakończeniu polityki zaciskania pasa i zmianę warunków spłaty zagranicznego zadłużenia. Jednak bez kolejnych kredytów z UE czy z Międzynarodowego Funduszu Walutowego kraj może stanąć przed widmem zapaści gospodarczej.
Grecja i Rosja dobiją interesu
Według Ignacego Niemczyckiego z Polityki Insight, Grecja z Rosją się nie z brata. Natomiast będzie starała się kartę rosyjską wykorzystywać w innych rozmowach, czyli tych o zmianie warunków programów pomocowych. - Jeśli Europa przystanie na korzystne warunki spłaty długów, to Grecja odpuści ten temat rosyjski. To będzie pierwsza rozmowa ministrów spraw zagranicznych z nowym ministrem MSZ Grecji. Jest to osoba dość kontrowersyjna. Nie wiemy czego się spodziewać - mówił Niemczycki. Jaka będzie atmosfera tych rozmów? - Pamiętajmy, że w marcu, potem w czerwcu unijni przywódcy muszą podjąć bardzo trudną decyzję o ewentualnym przedłużeniu sankcji gospodarczych. Zobaczymy, jaki będzie klimat tych rozmów. To dość nieprzewidywalna sytuacja, choć nie spodziewam się, że Grecja wyłamie się z unijnych decyzji - dodał Niemczycki.
Autor: pp / Źródło: TVN24 Biznes i Świat