Incydent z ukraińskim zbożem na przejściu w Dorohusku. Jest reakcja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP
Piechociński o protestach rolników
Piechociński o protestach rolnikówTVN24
wideo 2/3
Piechociński o protestach rolnikówTVN24

Prokuratura Rejonowa w Chełmie (województwo lubelskie) wszczęła śledztwo w sprawie wysypania zboża z ukraińskich ciężarówek przed przejściem w Dorohusku. Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba podkreślił w poniedziałek, że "niszczenie ukraińskiego zboża na polskiej granicy jest niedopuszczalne". Szef ukraińskiej dyplomacji wzywał do pociągnięcia winnych do odpowiedzialności.

Sprawa dotyczy protestujących rolników, którzy zatrzymali trzy ukraińskie ciężarówki i wysypali zboże na jezdnię. Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 11.30 na drodze krajowej numer 12, prowadzącej do przejścia granicznego w Dorohusku, w pobliżu miejsca protestu rolników.

- Niszczenie ukraińskiego zboża na polskiej granicy jest niedopuszczalne. Każdy rolnik powinien wiedzieć, ile pracy kosztuje produkcja zboża, zwłaszcza w czasie wojny. Dla dobra przyjacielskich stosunków ukraińsko-polskich winni tej prowokacji powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności - oznajmił w poniedziałek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.

Z kolei ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz zaapelował do polskich władz i policji o zdecydowaną reakcję na wysypanie zboża z ukraińskich ciężarówek na przejściu granicznym w Dorohusku.

Ciężarówki miały udać się tranzytem na Litwę

- Trzy ciężarówki, których kierującymi byli obywatele Ukrainy, wjechały po odprawie na teren Polski. Uczestnicy protestu nie przepuścili dalej tego transportu i w pewnej chwili otworzyli naczepy, co spowodowało częściowe wysypanie się zboża na jezdnię. Kierujący zawrócili w kierunku Ukrainy - relacjonowała w niedzielę Ewa Czyż z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie.

Jak powiadomił ukraiński portal Europejska Prawda, ambasador Zwarycz powiedział, że ciężarówki były oplombowane i miały następnie udać się tranzytem na Litwę. "Ambasada i konsulat generalny Ukrainy w Lublinie niezwłocznie zwróciły się do polskiej policji o wszczęcie sprawy w związku z tym haniebnym przestępstwem. Policja wszczęła postępowanie i rozpoczęła niezbędne czynności" - oznajmił dyplomata, cytowany przez portal.

Ocenił, że podobne działania protestujących "nie powinny być tolerowane w cywilizowanym kraju europejskim, nie mówiąc już o moralnym aspekcie tej prowokacji".

Strona ukraińska domaga się znalezienia winnych i pociągnięcia ich do odpowiedzialności. Zaapelowano o zdecydowaną reakcję na to przestępstwo "obraźliwe dla Ukraińców i większości Polaków".

Prokuratura wszczęła śledztwo

Prokuratura Rejonowa w Chełmie wszczęła śledztwo w sprawie wysypania zboża z ukraińskich ciężarówek przed przejściem w Dorohusku. Postępowanie prowadzone jest w kierunku zniszczenia mienia i przełamania zabezpieczeń celnych, za co może grozić do 5 lat więzienia.

- Śledztwo zostało wszczęte w dwóch kierunkach, tj. zniszczenia mienia i przełamania zabezpieczeń celnych. Postępowanie prowadzone jest w sprawie. Przesłuchujemy świadków, zabezpieczamy monitoring, dokumentację tych trzech transportów - przekazała w poniedziałek po południu rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Agnieszka Kępka.

Mer Lwowa: prorosyjscy prowokatorzy

Do niedzielnego incydentu odniósł się mer Lwowa Andrij Sadowy, który zamieścił na swoim kanale na Telegramie zdjęcie pokazujące rozsypane ukraińskie zboże. "Nazwijmy rzeczy po imieniu. To zdjęcie ukazuje ukraińskie zboże wysypywane z ciężarówek przez polskich, ale w rzeczywistości prorosyjskich prowokatorów. Pseudoblokada na granicy trwa" - napisał Sadowy. Mer ocenił, że "Ukraińcy dosłownie przelewają krew na polach, na których rodzi się to ziarno. Zbieranie pszenicy na polu, które widziało wojnę, jest jak praca sapera. Takie działania (Polaków) to małość i hańba" - stwierdził.

Po południu Sadowy powiedział w rozmowie z Onetem, że "jeżeli kogoś obraziłem, to przepraszam". - Mamy jednego wroga - dodał.

Czytaj też: Ciągniki blokują drogi w całej Unii. Dlaczego rolnicy protestują?

Protesty rolników

W piątek w całej Polsce odbywały się protesty rolników, którzy sprzeciwiają się m.in. wprowadzaniu Zielonego Ładu i napływowi towarów z Ukrainy. Rolnicy blokowali drogi i miasta w całym kraju, do centrum Poznania wjechało około 1,4 tys. ciągników. W niektórych miejscach protesty trwały także w kolejnych dniach.

W poniedziałek wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Michał Kołodziejczak w rozmowie z PAP zapowiedział, że wszystkie transporty ukraińskiego zboża przejeżdżające przez Polskę będą sprawdzane. - Przeforsuję te przepisy. To jest być albo nie być Polski, polskiego rolnictwa i mojej osoby, bo nie będę współpracował z urzędnikami, pracownikami, którzy będą mi stawiali swoje warunki - zapowiedział.

- Dziś pójdą dokładne polecenia, że badamy całe zboże na granicy (z Ukrainą - red.), które podlega plombowaniu, podlega eksportowi, jest tylko zbożem tranzytowym - zapewnił Kołodziejczak, zwracając też uwagę na proceder polegający na tym, że "gdy takie zboże dotrze do Niemiec i tam po badaniu okazuje się, że jest ono złej jakości, to wraca do Polski już jako zboże europejskie".

Dodał, że podobnie jest w przypadku sprawdzania zboża w portach. - Ono nie wraca już na Ukrainę, tylko do Polski - ujawnił wiceminister rolnictwa.

Tusk: czeka nas batalia bardzo poważna

Podczas niedzielnego spotkania z mieszkańcami Morąga premier Donald Tusk wysłuchał wypowiedzi delegacji protestujących w tej miejscowości, jak i w wielu innych w Polsce, rolników. Ci zwrócili się do premiera m.in. o natychmiastowe zamknięcie polskiej granicy z Ukrainą, do czasu, w którym będzie możliwość kontrolowania wszystkich towarów wjeżdżających do Polski z tego państwa. Apelowali o późniejsze systemowe rozwiązania w tej sprawie i sprzeciwiali się unijnemu Zielonemu Ładowi. Rolnicy mówili także m.in. o toksyczności i niskiej jakości, braku spełnionych norm przez ukraińską żywność.

Rolnicy prosili także o upublicznienie listy firm kupujących ukraińskie zboże. Proponowali wyznaczenie jednej spółki portowej do skupowania tego zboża i zakazu pod rygorem wysokich kar kupowania tego ziarna przez inne firmy. - Nie róbmy krzywdy Ukraińcom. Niech przez port, przez nasze morze, idzie ten tranzyt, ale nikt Polsce nie może kupić tych, chociażby nieprzetworzonych, towarów - mówił jeden z przemawiających protestujących.

- Bardzo bym chciał, abyśmy wszyscy bez wyjątku starali się zrozumieć wszystkie argumenty - stwierdził premier. - Blokady dróg, to była masywna akcja, tak dzieje się też w Europie, ale moje doświadczenie od wczesnej młodości mówi mi, że jeżeli tysiące ludzi decyduje się na protest, to nie robią oni tego dla przyjemności. Będziemy dyskutowali o konkretnych rozwiązaniach, ale ja nie mogę obiecać gruszek na wierzbie. Nie chcę powiedzieć, że ja mogę, dzięki temu, że ich znam (polityków z UE — red.) i byłem przez tyle lat w Brukseli i zrobię tak, iż wszyscy powiedzą, że ja mam rację - powiedział Tusk.

Premier wskazał, że ukraińskie rolnictwo "jest dużo bardziej zeuropeizowane, jeżeli chodzi i interesy, niż niektórzy sądzą". Mówił zarówno o ukraińskich agroholdingach, ale jak i interesach np. holenderskich, niemieckich czy duńskich w tym państwie.

- Czeka nas batalia bardzo poważna. Chcemy do tego podejść maksymalnie odpowiedzialnie - podkreślił. Mówił, że chodzi o to, aby nie zaszkodzić Ukrainie w wojnie z Rosją, ale jednocześnie skłonić do zmiany myślenia kraje zachodniej Europy w zakresie dostawy amunicji i przekonać jednocześnie, że sukces tego państwa na froncie nie jest bezpośrednio związany z interesami ukraińskich agroholdingów, wielkich gospodarstw rolnych.

Tusk zapowiedział wzmocnienie kontroli granicznej ukraińskiej żywności. Podkreślił, że absolutnym minimum jest zablokowanie dostępu do europejskiego rynku produktom, które nie spełniają norm sanitarnych, kryteriów dotyczących zdrowia konsumentów.

Autorka/Autor:jr/dap

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

W związku z cłami w Ameryce rośnie liczba zamówień u małych i średnich producentów - pisze "Wall Street Journal". Dziennik podkreśla jednak, że firmy mają duży problem ze znalezieniem pracowników, co stawia pod znakiem zapytania realizację zapowiedzi Donalda Trumpa dotyczących powrotu fabryk i miejsc pracy do USA. Liczba wakatów w zakładach produkcyjnych sięga obecnie ponad pół miliona.

Setki tysięcy wakatów. "Czy ktoś podejmie pracę?"

Setki tysięcy wakatów. "Czy ktoś podejmie pracę?"

Źródło:
PAP

Hiszpania nakazała platformie Airbnb usunięcie ponad 65 tysięcy ofert wynajmu wakacyjnego, które naruszały obowiązujące przepisy - podaje Reuters. To część szeroko zakrojonych działań wymierzonych w sektor najmu krótkoterminowego, który jest obwiniany o pogłębianie kryzysu mieszkaniowego w kraju.

"Dość wymówek". Rząd reaguje, oferty mają zniknąć z sieci

"Dość wymówek". Rząd reaguje, oferty mają zniknąć z sieci

Źródło:
tvn24.pl

- Każdy powinien mieć możliwość zapłacenia za żywność, opiekę zdrowotną i leki zarówno za pomocą płatności cyfrowych, jak i gotówką - powiedział prezes Riksbanku Erik Thedéen. Szef szwedzkiego banku centralnego zwrócił uwagę na coraz bardziej niestabilną sytuację na świecie, w tym na groźby cyberataków i awarii.

Szef banku zabiera głos. "Każdy powinien mieć taką możliwość"

Szef banku zabiera głos. "Każdy powinien mieć taką możliwość"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder Elon Musk zaczął schodzić na dalszy plan - zauważa w poniedziałek portal Politico. Mimo że bliski współpracownik prezydenta USA Donalda Trumpa nie zniknął całkowicie z życia politycznego, to republikanie przestali o nim wspominać.

"Znacząca zmiana" dla Elona Muska

"Znacząca zmiana" dla Elona Muska

Źródło:
PAP

W poniedziałek weszły w życie cła antydumpingowe w wysokości do 74,9 procent na import polioksymetylenu (POM), tworzywa sztucznego wykorzystywanego między innymi w podzespołach samochodowych i urządzeniach AGD - przekazało chińskie ministerstwo handlu. Są one następstwem dochodzenia w sprawie domniemanych praktyk dumpingowych.

Odwet drugiej gospodarki świata

Odwet drugiej gospodarki świata

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przedsiębiorcy, którzy korzystali z maksymalnej ceny energii w drugiej połowie 2024 roku, mają czas do 30 czerwca, by złożyć odpowiednie oświadczenie u swojego sprzedawcy energii - przypomniał resort klimatu. Brak dokumentu grozi korektą rozliczeń oraz naliczeniem odsetek.

Brak tego dokumentu grozi korektą rachunku za prąd i odsetkami

Brak tego dokumentu grozi korektą rachunku za prąd i odsetkami

Źródło:
PAP

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie antymonopolowe przeciwko spółce Decora, podejrzewając, że producent paneli podłogowych naruszał konkurencję poprzez ustalanie cen produktów oraz podział rynku sprzedaży - przekazała firma w komunikacie. Zdaniem spółki postępowanie "jest nieuzasadnione".

Znany producent pod lupą urzędu

Znany producent pod lupą urzędu

Źródło:
PAP

Obniżka podatków, podniesienie drugiego progu podatkowego, duże fundusze inwestycyjne czy zmiany w popularnych świadczeniach - to miedzy innymi proponują kandydaci na prezydenta, którzy zmierzą się w drugiej turze wyborów. Przypominamy, jakie gospodarcze obietnice złożyli Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki.

Gospodarcze obietnice Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego

Gospodarcze obietnice Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Stacje TVN24 i TVN, należące do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, były w trakcie ogłaszania sondażowych wyników pierwszej tury wyborów prezydenckich najchętniej oglądanymi w Polsce. W grupie widzów powyżej czwartego roku życia odnotowały łącznie prawie 22 procent udziału w rynku - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. Rewelacyjne wyniki osiągnął także portal tvn24.pl.

Rewelacyjne wyniki TVN24, TVN i tvn24.pl. Dziękujemy!

Rewelacyjne wyniki TVN24, TVN i tvn24.pl. Dziękujemy!

Źródło:
tvn24.pl

Komisja Europejska obniżyła prognozę wzrostu PKB Polski na 2025 rok z 3,6 do 3,3 procent. Szacuje również, że w 2026 roku wzrost gospodarczy w Polsce wyniesie 3 procent. Jednocześnie KE przewiduje wyhamowanie inflacji i utrzymanie się stopy bezrobocia na poziomie 2,8 procent.

Bruksela zmienia prognozy dla Polski

Bruksela zmienia prognozy dla Polski

Źródło:
PAP

Od marca 2024 do marca 2025 roku z rejestru podatkowego urzędy skarbowe wykreśliły prawie 132,5 tysiąca firm. Aż 9,3 tysiąca dlatego, że nie można było się z nimi w żaden sposób skontaktować. Co ciekawe, jak informuje w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna", ewidentnych oszustów nakryto stosunkowo mało.

"Groźny automatyzm" fiskusa. Wykreślono tysiące firm

"Groźny automatyzm" fiskusa. Wykreślono tysiące firm

Źródło:
PAP

Gospodarka Niemiec znajduje się pod coraz większą presją ze strony importu z Chin, co - jak wskazują analitycy - może mieć negatywne skutki również dla Polski. Według analizy przeprowadzonej przez firmę Allianz Trade, niemieckie straty handlowe mogą osiągnąć wartość 10,5 miliarda dolarów, a w ciągu najbliższych trzech lat Produkt Krajowy Brutto Niemiec może obniżyć się o 0,26 punktu procentowego.

Ciemne chmury nad największą gospodarką Europy

Ciemne chmury nad największą gospodarką Europy

Źródło:
PAP

W pierwszym kwartale 2025 roku ceny transakcyjne mieszkań na rynku wtórnym wzrosły w ujęciu rocznym w większości dużych miast. Jednocześnie w porównaniu z czwartym kwartałem 2024 roku w sześciu z siedmiu analizowanych aglomeracji odnotowano natomiast spadki - wynika z danych Narodowego Banku Polskiego.

Tyle trzeba zapłacić za metr mieszkania w dużych miastach

Tyle trzeba zapłacić za metr mieszkania w dużych miastach

Źródło:
PAP

Donald Trump skrytykował Walmart, twierdząc, że sieć powinna sama pokryć koszty ceł, zamiast przerzucać je na klientów i tłumaczyć nimi podwyżki cen.

Gigant na celowniku Trumpa. "Będę was obserwował"

Gigant na celowniku Trumpa. "Będę was obserwował"

Źródło:
PAP

Główny Inspektor Farmaceutyczny zdecydował o natychmiastowym wycofaniu z obrotu jednej serii popularnego leku przeciwbólowego Apap Extra. Powodem - jak przekazano w komunikacie - jest zanieczyszczenie "ciałem obcym" podczas produkcji wskazanej partii.

Seria popularnego leku wycofana

Seria popularnego leku wycofana

Źródło:
tvn24.pl

Nicola Grauso - włoski przedsiębiorca medialny, który budował stacje radiowe i telewizyjne nie tylko we Włoszech, ale i w Polsce - zmarł na Sardynii w wieku 76 lat. O jego śmierci poinformowała w niedzielę agencja Ansa.

Nicola Grauso nie żyje

Nicola Grauso nie żyje

Źródło:
PAP

W sobotnich losowaniach Lotto i Lotto Plus żaden z graczy nie wytypował prawidłowo wszystkich sześciu liczb. W związku z tym kumulacja rośnie do ośmiu milionów złotych. Oto wyniki losowania z 17 maja 2025 roku.

Duża kumulacja w Lotto

Duża kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan ogłosił w sobotę w Stambule, że na Morzu Czarnym odkryto złoża gazu ziemnego o wielkości 75 miliardów metrów sześciennych.

Odkryto nowe złoża gazu

Odkryto nowe złoża gazu

Źródło:
PAP

Agencja Moody's obniżyła rating USA, powołując się na niepowodzenia kolejnych administracji w powstrzymaniu rosnącej fali zadłużenia - poinformowała agencja Associated Press.

Decyzja w sprawie ratingu USA. "Ogromne deficyty"

Decyzja w sprawie ratingu USA. "Ogromne deficyty"

Źródło:
PAP

Dla 80 procent ankietowanych promocje są kluczowym czynnikiem przy wyborze sklepu stacjonarnego, a w przypadku zakupów online odsetek ten wzrasta do 82 procent – wynika z badania przeprowadzonego przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jednocześnie aż 74 procent respondentów przyznało, że miało trudności ze zrozumieniem zasad obowiązujących promocji.

Kluczowe kryterium wyboru sklepu. "Działa jak magnes"

Kluczowe kryterium wyboru sklepu. "Działa jak magnes"

Źródło:
PAP

We Francji Dyrekcja Generalna do spraw Konkurencji, Konsumentów i Zapobiegania Nadużyciom Finansowym (DGCCRF) zapowiedziała zaostrzenie kontroli przesyłek pochodzących od chińskich nadawców, takich jak platformy Shein i Temu – poinformował dziennik "Le Figaro".

Zaostrzą kontrole przysyłek. Znane platformy pod lupą

Zaostrzą kontrole przysyłek. Znane platformy pod lupą

Źródło:
PAP

Stany Zjednoczone i Unia Europejska przełamały dotychczasowy impas dotyczący ceł i rozpoczęły zaawansowane negocjacje, by zapobiec wprowadzeniu taryf celnych, które prezydent Donald Trump miał nałożyć na europejskich partnerów - poinformował "Financial Times", powołując się na unijne dokumenty oraz źródła zbliżone do sprawy.

Media: USA i Unia przełamały impas w sprawie ceł

Media: USA i Unia przełamały impas w sprawie ceł

Źródło:
PAP

Kibice letnich igrzysk olimpijskich, które odbędą się w 2028 roku w Los Angeles, mogą mieć okazję skorzystać z latających taksówek - podaje BBC. Wprowadzenie takiego rozwiązania promują organizatorzy imprezy sportowej. Konieczne są jednak odpowiednie zgody.

Na stadion latającą taksówką. Szykują się na dużą imprezę

Na stadion latającą taksówką. Szykują się na dużą imprezę

Źródło:
BBC

Władze Tanzanii poinformowały o przeznaczeniu równowartości ponad miliona dolarów na rozpoczęcie budowy międzynarodowego lotniska w okolicy słynnego Parku Narodowego Serengeti. To jeden z najbardziej rozpoznawalnych rezerwatów przyrody w Afryce.

W okolicy słynnego parku narodowego ma powstać nowe lotnisko

W okolicy słynnego parku narodowego ma powstać nowe lotnisko

Źródło:
PAP, tvn24.pl