Japoński Sharp w tarapatach. Firma rozważa znaczącą redukcję kapitału i emisję akcji uprzywilejowanych. W reakcji jej kurs zanurkował, akcje staniały o niemal 1/3.
Jak zapowiedzieli włodarze Sharpa, ostateczne decyzje dotyczące obniżenia kapitału spółki mają zostać ogłoszone 14 maja.
Bloomberg informuje, że Sharp obniży kapitał o ponad 99 proc., z 1 mld do 834,72 tys. dol. Włodarze mają także podjąć decyzję o emisji akcji uprzywilejowanych dla głównych kredytodawców Sharpa.
- Głównym celem obniżenia kapitału firmy Sharp jest wymazanie strat i sprawienie, że firma będzie w stanie ponownie wypłacać dywidendę - powiedział Hideki Yasuda, analityk Ace Research Institute w Tokio.
Jak sugeruje Bloomberg, zmniejszenie kapitału ma doprowadzić też do zmniejszenia obciążeń podatkowych, co Sharp może osiągnąć będąc klasyfikowanym jako małe lub średnie przedsiębiorstwo.
Plany ratunkowe
Japoński koncern w ostatnich latach bardzo mocno odczuł silną konkurencję ze strony azjatyckich rywali produkujących wyświetlacze LCD.
Mimo, że firma jest dostawcą wyświetlaczy dla Apple'a, strata Sharpa na przestrzeni 12 miesięcy do marca br. wyniosła ponad 258,20 mln dol.
W kwietniu włodarze Sharpa spotkali się ze swoimi kredytodawcami, aby uzgodnić warunki wartej 1,7 mld pożyczki. W zamian, japoński koncern zobowiązał się do redukcji 5 tys. etatów, ograniczenia swojej działalności w Ameryce Południowej, a także wydzielenia oddziału zajmującego się produkcją wyświetlaczy LCD.
W ciągu ostatnich dwóch lat Sharp stracił łącznie 7,68 mld dol.
Pierwszy plan ratunkowy został wdrożony w 2012 roku. Jego efekty okazały się jednak niewystarczające.
Autor: mb//bgr / Źródło: Bloomberg
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY-SA 3.0) | Otsu4