Prezydent Francji Francois Hollande chce, aby zachodnie sankcje wobec Rosji zostały zniesione, bo w tym miesiącu w rozmowach na temat konfliktu na Ukrainie został osiągnięty znaczny postęp. W podobnym tonie wypowiedział się niemiecki wicekanclerz Sigmar Gabriel. Uważa on, że dalsze zaostrzanie sankcji grozi “pożarem na świecie”.
Przywódca Francji nie określił, o które dokładnie sankcje chodzi, czy te nałożone przez Unię Europejską, Stany Zjednoczone, czy może przez pozostałe państwa np. Kanadę i Norwegię. Hollande przekonywał też, że prezydent Rosji Władimir Putin nie chce dokonać aneksji wschodniej Ukrainy. - Tak mi powiedział - mówi Francois Hollande.
Koniec sankcji?
Również niemiecki wicekanclerz Sigmar Gabriel przestrzegał zachodnie państwa przed kolejnymi sankcjami wobec Rosji. Na łamach wydania gazety “Bild” ostrzegał przed dalszym zaostrzaniem restrykcji wobec Moskwy, gdyż „grozi to pożarem” na świecie.
- Rosja jest nadal mocarstwem atomowym. Celem restrykcji wobec Rosji jest skłonienie jej do powrotu do stołu negocjacji. Chcemy przyczynić się do rozwiązania konfliktu na Ukrainie, ale nie do rzucenia Rosji na kolana - tłumaczył Gabriel.
Jak podaje BBC News także inne państwa należące do Unii Europejskiej zastanawiają się nad złagodzeniem lub całkowitym zniesieniem sankcji wobec Rosji. Wśród nich są np. Włochy, Węgry i Słowacja.
Embargo boli
To efekt tego, że wiele krajów należących do wspólnoty jest uzależniona od importu rosyjskiego gazu. A nowe sankcje podniosłyby obawy o bezpieczeństwo energetyczne. Wiele krajowych gospodarek zmaga się również z zakazem eksportu żywości do Rosji. Uderza to w wiele przedsiębiorstw oraz firm zajmujących się turystyką, bo Rosjanie znacznie rzadziej niż w poprzednich latach wypoczywają w europejskich kurortach.
- Sankcje muszą zostać uchylone, jeżeli jest postęp w rozmowach. Jeżeli go nie ma sankcje pozostaną - twierdzi Hollande.
Krach w Rosji
Zachodnie sankcje oraz spadek cen ropy doprowadziły do kryzysu w Rosji, której grozi recesja. Tamtejsza gospodarka zmaga się także z gwałtownym spadkiem wartości rubla. Rosyjska waluta straciła wobec amerykańskiego dolara około 70 proc. wartości.
Autor: msz/ / Źródło: BBC