Co najmniej 216 połączeń linii Easyjet do Portugalii oraz z lotnisk tego kraju zostało odwołanych przez przewoźnika w pierwszym dniu rozpoczętego w czwartek strajku. Protestują członkowie personelu pokładowego portugalskiego oddziału tej firmy, którzy domagają się poprawy warunków pracy.
Wskutek protestu, zaplanowanego na trzy dni, tysiące pasażerów, w szczególności turystów spędzających urlop w Portugalii, zostało zmuszonych do zmiany połączenia lotniczego.
"Spodziewamy się masowego udziału"
Według wspierającego protest portugalskiego Związku Zawodowego Personelu Pokładowego Lotnictwa Pasażerskiego (SNPVAC), odwołane loty stanowią 70 proc. wszystkich połączeń zaplanowanych przez Easyjet od czwartku do soboty na portugalskich lotniskach. "Spodziewamy się masowego udziału w strajku pracowników tego przewoźnika" - przekazało w środę kierownictwo syndykatu, zaznaczając, że inne zaplanowane do soboty rejsy linii Easyjet z Portugalii lub do tego kraju również mogą ulec zakłóceniu.
Postulaty związkowców
Według związku zawodowego reprezentującego strajkujących pracowników portugalskiego oddziału firmy Easyjet, u podstaw protestu leży rzekome ignorowanie przez władze przewoźnika żądań pracowników personelu pokładowego. Głównymi postulatami strajkujących jest poprawa warunków pracy.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Pawel Kazmierczak/Shutterstock