W poniedziałek niemiecki urząd antymonopolowy wydał zgodę włoskiemu bankowi UniCredit na zwiększenie swoich udziałów w Commerzbanku. Rzecznik niemieckiego ministra gospodarki przekazał, że przyjmuje decyzję do wiadomości, ale jej nie popiera. Dodał, że "wrogie przejęcia w sektorze bankowym są nie na miejscu".
Rzecznik ministra gospodarki przekazał, że rząd przyjmuje do wiadomości zgodę wydaną przez Bundeskartellamt UniCreditowi na zwiększenie swoich udziałów w Commerzbanku. Dodał, że Berlin niezmiennie sprzeciwia się temu "wrogiemu" przejęciu.
- Wrogie przejęcia w sektorze bankowym są nie na miejscu, zwłaszcza jeśli dotyczy to banków istotnych dla funkcjonowania systemu finansowego - oznajmił na poniedziałkowej konferencji prasowej rzecznik.
Rząd Olafa Scholza nie chce, by włoski bank został większościowy udziałowcem Commerzbanku, ponieważ takie przejęcie - nazwane przez kanclerza już we wrześniu ub.r. "wrogim" - oznaczałoby dla państwa utratę kontroli nad tą instytucją.
Decyzja niemieckiego urzędu antymonopolowego była spodziewana przez ekspertów sektora bankowego. Wcześniej zielone światło na to przejęcie wydał Europejski Bank Centralny (EBC). Oznacza to, że UniCredit może zwiększyć swoje udziały w Commerzbanku do 29,9 proc. z obecnych ok. 9,5 proc.
UniCredit zwiększa udziały w Commerzbanku
W celu zapobieganiu tworzenia się monopoli wszelkie duże przejęcia instytucji finansowych, które są istotne dla prawidłowego funkcjonowania europejskiego systemu finansowego, muszą zostać zatwierdzone przez Europejski Bank Centralny i Komisję Europejską.
Dlatego jeśli UniCredit rozważa całkowite przejęcie Commerzbanku, musi uzyskać kolejne pozwolenia od tych instytucji. Jednocześnie dyrektor wykonawczy UniCredit Andrea Orcel zastrzegł, że z dalszymi działaniami będzie oczekiwać na nowy rząd w Niemczech, który ma niedługo powstać pod kierownictwem kandydata na kanclerza Friedricha Merza.
"We wrześniu UniCredit poinformował, że pozyskał narzędzia finansowe umożliwiające mu przejęcie prawie 21 proc. kapitału Commerzbanku, co ożywiło po raz kolejny spekulacje na temat ewentualnych planów całkowitego przejęcia niemieckiego giganta mimo sprzeciwu Berlina" - przekazała we wrześniu AFP.
Commerzbank jest również istotny dla polskiego sektora bankowego, ponieważ jest on największym akcjonariuszem mBanku i posiada 69,1 proc. udziału jego kapitału zakładowego.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Margitta Hamel/Shutterstock