Hiszpania otwiera się na turystów z całego świata. Od 7 czerwca do kraju będą mogły wjechać wszystkie osoby zaszczepione przeciwko COVID-19.
Wjazd do Hiszpanii będzie dozwolony dla zaszczepionych podróżnych bez względu na kraj pochodzenia – ogłosił w piątek premier Pedro Sanchez podczas Międzynarodowych Targów Turystycznych FITUR w Madrycie.
Nie będzie trzeba przy tym przedstawiać negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa. Obecnie posiadanie zaświadczenia o odbytym szczepieniu przeciwko COVID-19 nie zwalnia z obowiązku przedstawienia negatywnego wyniku testu. Ponadto obowiązują ograniczenia wjazdowe dla obywateli niektórych krajów.
Nieco wcześniej, bo od 24 maja ze zmian będą mogli skorzystać turyści z dziesięciu krajów spoza UE uznanych za kraje niskiego ryzyka. Na liście znajdzie się Wielka Brytania. To właśnie z tego kierunku przyjeżdża na Półwysep Iberyjski najwięcej turystów. Poza tym na liście znajdą się m.in. Australia, Nowa Zelandia i Izrael.
- Są (osoby z tych krajów - red.) mile widziane - więcej niż mile widziane - bez ograniczeń ani kontroli zdrowia – powiedział dziennikarzom Sanchez.
Koronawirus w Hiszpanii
Agencja Reutera zwróciła uwagę, że Hiszpania ma nadzieję na odbudowanie sektora turystycznego, który mocno ucierpiał podczas pandemii COVID-19. Przed koronakryzysem Hiszpania była drugim najchętniej odwiedzanym krajem przez turystów z całego świata. Ale w ubiegłym roku ich liczba spadła o 80 proc. z powodu ograniczeń wywołanych koronawirusem.
Z aktualnych prognoz wynika, że w trakcie tegorocznych wakacji liczba przyjazdów może osiągnąć 30-40 proc. poziomu z 2019 roku.
Jednocześnie agencja przypomniała, że Hiszpania jest jednym z europejskich krajów, które pandemia COVID-19 dotknęła najmocniej. Od początku pandemii w tym kraju odnotowano bowiem ponad 78 tys. zgonów z powodu koronawirusa i 3,6 mln przypadków zakażeń. Jednak wskaźniki zakażeń w ostatnim czasie spadają, czemu towarzyszy rosnący wskaźnik szczepień.
Źródło: Reuters