Od poniedziałku na Słowacji będą mogły działać tarasy i ogródki restauracyjne oraz centra fitness - poinformował premier tego kraju Eduard Heger. Niektórzy eksperci wskazują jednak, że planowane zmiany w ograniczeniach są przedwczesne.
Szczegółowe zasady sanitarno-higieniczne mają dopiero zostać opublikowane, ale już wiadomo, że centra fitness będą mogły przyjąć maksymalnie sześć osób, przy jednocześnie obowiązującym limicie jednej osoby na 15 metrów kwadratowych.
"Kamień milowy"
Na tarasach i w ogródkach restauracyjnych i kawiarnianych będą obowiązywać dwumetrowe odstępy między stolikami. Jeżeli taras miałby być zadaszony, to przynajmniej dwie ściany nie mogą być zabudowane lub w pełni zasłonięte.
Premier podkreślił, że zapowiadane zmiany są „kamieniem milowym” w powrocie do normalności.
Ostrzegł jednak, że należy zachować ostrożność, ponieważ koronawirus rozprzestrzenia się głównie po zdjęciu maseczek, co będzie dotyczyć zarówno restauracji, jak i centrów fitness. Przypomniał, że walka z pandemią nie jest jeszcze wygrana.
Według niektórych cytowanych przez media ekspertów planowane zmiany w ograniczeniach są przedwczesne. Część specjalistów uważa, że należałoby poczekać jeszcze tydzień, by móc ocenić, jak na sytuację wpłynie zniesienie ograniczeń związanych z otwarciem większej części sklepów i lokali usługowych. Zmiany te weszły w życie w poniedziałek.
Na Słowacji zanotowano około 380 tysiecy przypadków zachorowań na korowirusa. Zmarło ponad 11 tysięcy osób.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock