Holenderskie linie lotnicze KLM zmniejszają liczbę lotów do i z pięciu polskich miast. Cięcia mają nie dotyczyć okresu świąteczno-noworocznego. Powodem zmian w rozkładzie, które obejmą także inne kierunki, jest druga fala koronawirusa i decyzja niektórych krajów o ponownym zamknięciu.
"W wyniku drugiej fali koronawirusa i decyzji niektórych krajów o ponownym zamknięciu, linie KLM podjęły decyzję o zmianach w swojej ofercie lotów na terenie Europy w nadchodzącym okresie. Przewoźnik chce utrzymać jak najwięcej kierunków, jednak zredukuje częstotliwość lotów i liczbę dostępnych do sprzedaży miejsc" - poinformował przewoźnik w komunikacie.
"Liczba lotów z/do pięciu miast w Polsce w siatce KLM również zostanie zmniejszona, z wyłączeniem okresu świąteczno-noworocznego" - dodano.
Chodzi o połączenia na trasie z Amsterdamu do Warszawy, Krakowa, Gdańska, Wrocławia i Poznania.
Zgodnie z komunikatem, w nadchodzących miesiącach linie KLM będą obsługiwały około 90-95 procent swoich europejskich tras w porównaniu do sytuacji sprzed pandemii. Na niektórych trasach, zwłaszcza do Wielkiej Brytanii, loty zostaną zawieszone. Całkowita liczba oferowanych do sprzedaży miejsc zostanie dalej zmniejszona z około 50 procent do 40 procent w porównaniu z danymi sprzed wybuchu pandemii.
Oferta lotów międzykontynentalnych KLM będzie realizowana na poziomie około 50-60 procent pod względem liczby oferowanych miejsc. Wraz z rejsami cargo, KLM będzie oferował łącznie około 65 procent ze swoich wszystkich lotów.
Zakaz lotów do Polski
Od środy obowiązuje nowe rozporządzenie w sprawie zakazów w ruchu lotniczym. Na aktualnej liście z zakazem międzynarodowych lotów pasażerskich do Polski znalazło się 10 państw, w tym między innymi Stany Zjednoczone, z wyjątkiem lotnisk w stanach Illinois i Nowy Jork.
W związku z tym Polskie Linie Lotnicze LOT wznowiły regularne rejsy między Warszawą, a Nowym Jorkiem i Chicago. Narodowy przewoźnik wyjaśniał, że do tej pory z powodu obostrzeń epidemicznych i wynikających z tego zakazów w ruchu międzynarodowym, LOT wykonywał te loty w formule czarterowych rejsów specjalnych.
Jednocześnie przewoźnik przypomniał, że zmiana formuły rejsów nie ma wpływu na obostrzenia epidemiczne związane z przekroczeniem granicy. "Przed zakupem biletu i przed wylotem każdy pasażer powinien upewnić się, że spełnia kryteria wjazdu do Polski. Osoby nieposiadające takich uprawnień, nie zostaną wpuszczone na pokład samolotu" - wskazano w komunikacie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock