Konferencja Narodów Zjednoczonych do spraw Handlu i Rozwoju (UNCTAD) ostrzega, że zakłócenia w żegludze zwiększają ryzyko dla światowego handlu. Jak wskazano, statki unikają kanałów sueskiego oraz panamskiego i szukają alternatywnych tras. Konsekwencją są "dłuższe odległości przewozu ładunków, rosnące koszty handlu i składki ubezpieczeniowe" - napisano w raporcie. Z prognoz wynika, że pełny wpływ wyższych stawek frachtowych konsumenci odczują w ciągu roku.
UNCTAD to organ pomocniczy Organizacji Narodów Zjednoczonych. "UNCTAD ostrzega, że bezprecedensowe zakłócenia w żegludze zwiększają ryzyko dla światowego handlu. Kluczowe szlaki żeglugowe na Morzu Czerwonym, Morzu Czarnym i Kanale Panamskim są zagrożone w tym samym czasie, co ma daleko idące konsekwencje dla inflacji oraz bezpieczeństwa żywnościowego i energetycznego" - napisano w raporcie.
Jak podano, kryzys na Morzu Czerwonym pogłębia trwające zakłócenia na Morzu Czarnym spowodowane wojną na Ukrainie, które spowodowały zmiany w szlakach handlu ropą i zbożem.
"Ponadto Kanał Panamski, kluczowa arteria łącząca oceany Atlantyk i Pacyfik, stoi przed odrębnym wyzwaniem. Malejący poziom wody wzbudził obawy co do długoterminowej odporności globalnych łańcuchów dostaw, podkreślając kruchość światowej infrastruktury handlowej" - napisano.
UNCTAD szacuje, że tranzyt przez Kanał Sueski spadł o 42 proc. w porównaniu do wartości szczytowych. Tymczasem całkowity tranzyt przez Kanał Panamski spadł o 49 proc..
"Rosnąca niepewność i unikanie Kanału Sueskiego w celu okrążenia Przylądka Dobrej Nadziei ma konsekwencje zarówno gospodarcze, jak i środowiskowe, szczególnie dla gospodarek rozwijających się" - zwrócono uwagę.
Rosnące koszty transportu kontenerowego
UNCTAD pisze, że wzrost średnich stawek za fracht kontenerów, czyli ceny transportu ładunków, który znacząco wzrósł od listopada 2023 roku, odnotował najwyższy w historii tygodniowy wzrost o 500 dolarów w ostatnim tygodniu grudnia i tendencja ta jest kontynuowana.
Średnie stawki spotowego (natychmiastowego, poza umowami długoterminowymi) transportu kontenerowego z Szanghaju wzrosły od początku grudnia o 122 proc. - o 256 proc. wzrosły do Europy , a o 162 proc. do zachodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych.
"Statki unikają kanałów Sueskich i Panamskich i szukają alternatywnych tras. Połączenie to przekłada się na dłuższe odległości przewozu ładunków, rosnące koszty handlu i składki ubezpieczeniowe. Co więcej, rosną także emisje gazów cieplarnianych wynikające z konieczności pokonywania większych odległości i większej prędkości w celu skompensowania objazdów" - napisano.
Wpływ na ceny
UNCTAD podkreśla dalekosiężne konsekwencje gospodarcze przedłużających się zakłóceń w żegludze kontenerowej, zagrażających globalnym łańcuchom dostaw powodując wyższe koszty i inflację. Z prognoz wynika, że pełny wpływ wyższych stawek frachtowych konsumenci odczują w ciągu roku.
Ponadto praktycznie żaden statek przewożący skroplony gaz ziemny nie korzysta obecnie z Kanału Sueskiego. Ma to bezpośredni wpływ na dostawy i ceny energii, zwłaszcza w Europie.
"Kryzys może również wpłynąć na światowe ceny żywności, gdyż większe odległości i wyższe stawki frachtowe mogą potencjalnie przełożyć się na wzrost kosztów. Zakłócenia w dostawach zboża stwarzają ryzyko dla światowego bezpieczeństwa żywnościowego, wpływając na konsumentów i obniżając ceny płacone producentom" - napisano.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock