Kálmán Mizsei, były zastępca sekretarza generalnego ONZ i jeden z najsłynniejszych węgierskich ekonomistów w rozmowie z TVN24 BiS zachęca rządy w Budapeszcie i Warszawie do ściślejszej integracji w ramach Unii Europejskiej.
Zdaniem Mizsei w interesie Polski i Węgier jest, żeby zostały one w jądrze integracji.
- Polska i Węgry były pierwszymi państwami, które wywalczyły rozpad Związku Radzieckiego i swobodę tych krajów, Polska szczególnie. Polska ma historię bohaterską w XX wieku. I dlatego bardzo bym chciał, żeby Polska i Węgry były częścią procesu integracyjnego – mówi Mizsei. Według węgierskiego ekonomisty najważniejszy jest kompromis, bo nie wszystkie propozycje forsowane przez władze Francji i Niemiec są „automatycznie dobre.
Długofalowe myślenie
- Myślę, że z jednej strony i Macron, i Niemcy muszą słuchać tego, co mówią rządy z Europy Środkowej i Wschodniej, z drugiej strony my nigdy nie możemy zapomnieć, że korzyścią dla nas jest pogłębienie integracji, że Polska i Węgry powinny być w jądrze tej integracji. Z dwóch stron musi być rozsądek i myślenie długofalowe. Czasami na Węgrzech ludzie pytają dlaczego Merkel nie reaguje bardziej ostro na naruszenie pryncypiów. Ona właśnie tak myśli - długofalowo, ale my też musimy rozumieć, że jeśli przekroczymy pewne granice, to będą ogromne koszty – ocenia Mizsei.
Autor: Jakub Loska / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24bis