Ministrowie finansów państw strefy euro nie podejmą w poniedziałek decyzji dotyczących programu pomocy dla Grecji. Porozumienie między rządem w Atenach a instytucjami jeszcze "nie jest w zasięgu wzroku" - powiedział w piątek wysoki rangą unijny urzędnik.
- Ministrowie podsumują, jak wygląda sytuacja, na podstawie relacji instytucji - powiedział urzędnik dziennikarzom. Jak dodał, "jesteśmy jeszcze dość daleko od sytuacji, w której można by powiedzieć, że ostateczne porozumienie jest w zasięgu wzroku".
Sytuacja ekstremalnie trudna?
Według źródeł negocjacje z Grecją są w ostatnim czasie "lepiej zorganizowane" i doszło do zbliżenia stanowisk w wielu dziedzinach. "Ale nie ma porozumienia w żadnym obszarze. Jeszcze nie widać białego dymu" - dodał unijny urzędnik, zaangażowany w przygotowanie spotkania eurogrupy w poniedziałek w Brukseli. Według niego nie wyznaczono sztywnego terminu, w którym powinno dojść do porozumienia miedzy instytucjami reprezentującymi wierzycieli a greckim rządem. Jednak - dodał - jeżeli nie uda się dogadać do początku czerwca, to sytuacja może stać się "bardzo napięta, żeby nie powiedzieć - ekstremalnie trudna".
"Czerwone linie"
Prowadzone od końca lutego negocjacje między lewicowym rządem w Atenach a instytucjami reprezentującymi wierzycieli dotyczą wypłacenia Grecji ostatniej transzy z drugiego programu pomocy w wysokości 7,2 mld euro, bez której temu państwu grozi niewypłacalność. Warunkiem udzielenia pomocy jest uzgodnienie listy reform, które przeprowadzić mają Grecy. Początkowo zakładano, ze porozumienie zostanie wypracowane do końca kwietnia. W piątek premier Grecji Aleksis Cipras, który na początku roku doszedł do władzy, obiecując złagodzenie warunków pomocy dla Grecji, powiedział, że spodziewa się rychłego i korzystnego dla obu stron porozumienia. Jak podaje Reuters, rząd w Atenach zaznacza, że nie przekroczy "czerwonych linii", np. nie zgodzi się na dalsze cięcia emerytur czy wprowadzenie przepisów ułatwiających zwolnienia pracowników w sektorze prywatnym. W czwartek grecki parlament przyjął ustawę umożliwiającą ponowne zatrudnienie w sektorze publicznym około czterech tysięcy osób, które zostały zwolnione w ramach polityki zaciskania pasa, będącej warunkiem międzynarodowej pomocy dla Aten.
Autor: mb / Źródło: PAP