Linie British Airways kończą z darmowymi posiłkami w klasie ekonomicznej podczas rejsów na krótkich trasach. W zamian przewoźnik zaoferuje pasażerom przekąski lepszej jakości, za które trzeba będzie jednak zapłacić. Przygotuje je firma Marks & Spencer.
Zmiany wejdą w życie 11 stycznia 2017 roku i będą obowiązywać podczas lotów trwających poniżej pięciu godzin.
Na początek płatne posiłki zostaną wprowadzone w samolotach odlatujących z lotnisk Heathrow i Gatwick. Później, latem 2017 roku, zmiana dotknie również rejsów z lotniska London City i Stansted.
Przewoźnik tłumaczy, że zmiana podyktowana jest niezadowoleniem klientów z jedzenia serwowanego na krótkich trasach. Obejmowało ono takie przekąski jak ciastka, chipsy i orzeszki podczas lotów trwających poniżej dwóch godzin oraz małe sałatki podczas lotów trwających powyżej dwóch godzin.
Catering w samolocie
Po zmianach za przekąski trzeba będzie zapłacić nie więcej niż 5 funtów, a jedzenie będzie lepszej jakości. Za jego przygotowanie będzie odpowiadała firma Marks & Spencer.
Za kanapkę z wołowiną trzeba będzie zapłacić 4,75 funta, a za kanapkę z cheddarem 3 funty. Chipsy będą kosztowały 1 funt, a filiżanka herbaty 2,30 funta.
Oferta dla pasażerów klasy biznes nie zmieni się i nadal będą oni otrzymywali darmowe posiłki na pokładzie.
Zobacz, wracają loty komercyjne na Kubę:
Autor: tol//ms / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock