Wszystkie automaty poza kasynami, które nie należą do Totalizatora Sportowego, będą nielegalne. Dziś wchodzi w życie nowelizacja ustawy o grach hazardowych, która przyznaje monopol państwowemu operatorowi na organizowanie gier na automatach. Część nielegalnych operatorów hazardowych już wycofała się z rynku. Dzięki wchodzącej w życie ustawie w ciągu 10 lat budżet państwa ma zyskać ponad 15 miliardów złotych, a grający - większą ochronę swoich praw.
Od 1 kwietnia wyłącznym organizatorem gier na automatach poza kasynami będzie jednoosobowa spółka Skarbu Państwa, monopolista w tym obszarze.
Rozporządzenie wskazujące Totalizatora Sportowego jako operatora wszystkich automatów do gier będzie wydane "bez zbędnej zwłoki" - poinformował szef Stałego Komitetu Rady Ministrów Henryk Kowalczyk. Według ministra rozporządzenie jest przygotowywane, a jego wydania możemy się "szybko" spodziewać.
Jednoręcy bandyci
Po 1 kwietnia wszystkie automaty poza kasynami będą nielegalne. Legalne będą dopiero nowe automaty, które sukcesywnie ma stawiać Totalizator Sportowy. Monopolista zapowiedział, że planuje uruchomić w tym roku 50 punktów z automatami o niskich wygranych. Nie podał jednak, gdzie te punkty będą się znajdowały.
W salonach gier będzie od 3 do 50 sztuk automatów, przy czym określone zostaną ograniczenia lokalizacyjne, np. minimalna odległość od szkół czy kościołów. Automaty będą odpowiednio zabezpieczone, monitorowane i połączone w system, do którego dostęp będzie miał m.in. minister finansów. Jeden automat ma przypadać na tysiąc mieszkańców powiatu (każde zaczynające się). Pojawi się zakaz posiadania automatów do gier za wyjątkami wskazanymi w ustawie, np. kasyna, dostawcy, serwisanci.
Gry w internecie
Państwowy monopolista będzie mieć również wyłączność na organizowane w internecie gry kasynowe, takie jak ruletka i gry karciane, z wyjątkiem zakładów wzajemnych i loterii promocyjnych. Powstanie oficjalny "Rejestr domen służących do oferowania gier hazardowych niezgodnie z ustawą". Od 1 lipca 2017 r. dostawcy internetu będą mieć 48 godzin na zablokowanie dostępu do stron internetowych, które wykorzystują nazwy domen wpisanych do rejestru. Także od 1 lipca 2017 r. dostawcy usług płatniczych nie będą mogli współpracować z podmiotami, które oferują nielegalnie gry hazardowe na tych stronach.
Nowela liberalizuje zasady dotyczące urządzania turniejów pokera. Poza kasynami turnieje będą mogły organizować podmioty, które posiadają koncesje na prowadzenie kasyna. Bez licencji będzie można organizowa turniej, jeśli w grę wchodzą nagrody rzeczowe, których wartość nie przekracza 2 tys. zł.
Wyższe kary
Nowelizacja wprowadza zdecydowanie wyższe kary za urządzanie gier na automatach bez wymaganej koncesji – wzrosną z 12 do 100 tys. zł od każdego automatu. Rozszerzono też katalog podmiotów, które podlegają karom za łamanie przepisów ustawy. Będą oni ponosić odpowiedzialność karno-skarbową za nielegalne posiadanie automatów.
Wejście w życie nowych przepisów w zakresie gier hazardowych ma przynieść budżetowi rocznie ok. 1,5 mld zł dodatkowych przychodów.
Z szacunków UN Global Compact Network Poland ONZ wynika, że dotąd od 70 do 90 proc. rynku gier hazardowych w Polsce odbywało się w tzw. szarej strefie. Z wartego 5,3 mld zł rynku zakładów bukmacherskich tylko ok. 1 mld zł to działalność legalna. Z tego tytułu Skarb Państwa tylko w 2014 r. stracił co najmniej 552 mln zł.
Jak podaje resort finansów po opublikowaniu przepisów część nielegalnie działających bukmacherów poinformowała o wycofaniu się z polskiego rynku. Do tej pory uczyniło to ponad 20 operatorów, w tym największe podmioty rynku zakładów wzajemnych w internecie, które działały niezgodnie z polskim prawem.
Reklama gier
Reklamy zakładów wzajemnych poddano ograniczeniom analogicznym do reklam alkoholu.
Podmioty, które urządzają gry hazardowe w internecie, będą musiały opracować i stosować regulamin odpowiedzialnej gry. Chodzi o to, aby w grach hazardowych nie brały udziału osoby nieletnie, by określić procedury weryfikacji wieku i rejestracji uczestnika gry, a gracze mogli kontrolować swoje zaangażowanie. Otrzymają też informacje o ryzyku związanym z hazardem.
Dane Narodowego Funduszu Zdrowia dotyczące osób leczonych z uzależnienia od hazardu są alarmujące. Ich liczba rośnie z roku na rok, a w ciągu ostatnich 8 lat wzrosła 4-krotnie. Skala problemu jest jednak dużo większa – z wyników badań CBOS z 2015 r. wynika, że zaledwie 9 proc. uzależnionych podejmuje się leczenia. Jednak zaledwie 11 proc. uzależnionych od hazardu poddaje się leczeniu. Można zatem przyjąć, że liczba nałogowych hazardzistów jest 9 razy większa niż liczba leczonych.
Autor: msz/ms / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: wikipedia.org/Yamaguchi/(CC BY-SA 3.0)