Niemal 907 tysięcy osób zastrzegło do tej pory swój numer PESEL - przekazało redakcji biznesowej tvn24.pl Ministerstwo Cyfryzacji. Taka możliwość istnieje od miesiąca.
Z informacji przekazanych redakcji biznesowej tvn24.pl przez Ministerstwo Cyfryzacji wynika, że na dzień 14 grudnia bieżącego roku 906 800 osób zastrzegło swój numer PESEL.
Możliwość zastrzeżenia numeru PESEL przewiduje ustawa o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczania niektórych skutków kradzieży tożsamości. Chodzi m.in. o walkę z wyłudzaniem środków finansowych poprzez zaciąganie np. kredytu na inną osobę bez jej wiedzy i zgody. Zwalczane w ten sposób ma też być zjawisko tzw. SIM swappingu, czyli wyrabiania duplikatu karty SIM, która może być potem użyta do nielegalnego autoryzowania transakcji.
Zalecenie zastrzeżenia numeru PESEL pojawiła się w komunikacie po wycieku danych z firmy ALAB. Jednak już wcześniej, w pierwszym tygodniu obowiązywania przepisów, swój PESEL zastrzegło 230 tys. osób.
Czytaj także: "Ekstremalne obciążenie infolinii" po wycieku danych
Zastrzeganie numeru PESEL
Numer PESEL można zastrzec od 17 listopada 2023 roku. Jednocześnie wdrażanie tej usługi jest dwustopniowe. Ustawa weszła w życie, można dokonać zastrzeżenia swojego numeru ewidencji ludności, ale skutki to zastrzeżenie będzie miało dopiero od połowy 2024 r.
- Od 1 czerwca 2024 roku banki będą musiały sprawdzać, czy klient chcący wziąć kredyt zastrzegł PESEL. Jeśli okaże się, że PESEL został zastrzeżony, bank nie powinien udzielić takiej osobie kredytu – powiedziała wiceprezes Związku Banków Polskich Agnieszka Wachnicka.
Przy czym 1 czerwca jest datą graniczną, poszczególne banki mogą wdrożyć odpowiednie rozwiązania wcześniej.
Jak wytłumaczyła, konsekwencją udzielenia przez bank kredytu osobie, które zastrzegła swój PESEL, będzie brak możliwości dochodzenia takiego roszczenia w przyszłości. - Poza tym bank nie będzie mógł sprzedać takiej wierzytelności. Takie są zapisy w ustawie wprowadzającej możliwość zastrzeżenia PESEL – dodała.
Wypłata środków z konta. "Trzykrotność minimalnego wynagrodzenia"
Agnieszka Wachnicka zaznaczyła, że zastrzeżenie PESEL będzie miało także konsekwencje przy wypłacie większych kwot w bankach.
- Jeśli klient będzie miał zastrzeżony PESEL, to nie będzie mógł w ciągu jednego dnia wypłacić w oddziale banku kwoty większej niż trzykrotność minimalnego wynagrodzenia (to jest około 12,7 tysięcy złotych w 2024 roku). To ograniczenie zostało wprowadzone, aby chronić osoby, które padają ofiarą przestępstw na przykład tak zwaną metodą na wnuczka, i które wskutek działań oszustów zgłaszają się do banków, aby wypłacić pieniądze – przekazała wiceprezes ZBP.
Zaznaczyła, że regulacje związane z zastrzeżeniem PESEL odnoszą się także do zawarcia umowy rachunku oszczędnościowego i rozliczeniowego, świadczenia usług płatniczych, zawarcia umowy pożyczki i leasingu. W każdym z tych przypadków bank powinien odmówić zawarcia umowy, jeśli po sprawdzeniu okaże się, że klient będzie miał zastrzeżony PESEL.
Dodała, że przepisy dotyczące zastrzegania PESEL będą miały wpływ wyłącznie do nowo zawieranych umów. Wyjątkiem będą takie zmiany w obowiązujących umowach, które prowadzą do zwiększenia zadłużenia (np. aneks do umowy podwyższający kwotę kredytu). Wówczas również będzie wymagana weryfikacja zastrzeżenia. Tym samym ewentualne dochodzenie roszczeń czy sprzedaż wierzytelności bankowych w przypadku umów zawartych przed końcem czerwca 2024 r. będzie się odbywać na dotychczasowych zasadach.
Czytaj też: "Ja już mam swój PESEL zastrzeżony". Nowa usługa
tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Novikov Aleksey / Shutterstock.com