12 osób zatrzymanych ws. korupcji przy dostawach biomasy do Elektrowni Szczecin usłyszało w piątek zarzuty. Chodzi m.in. o udzielanie i przyjmowanie korzyści majątkowych i działalność w zorganizowanej grupie przestępczej.
Śledztwo dotyczy korupcji przy dostawach do pieca zasilanego biomasą w Elektrowni Szczecin – poinformowały służby prasowe CBA. Według śledczych, zawartość docierających do elektrowni transportów nie była biomasą.
Na czym polegał proceder?
Śledczy ustalili, że odpowiedzialni za nadzór nad jakością paliwa pracownicy elektrowni potwierdzali - w zamian za łapówki - że ciężarówki były wypełnione odpowiednią technicznie biomasą, przez co produkowany z paliwa prąd był złej jakości.
Wszystkie z 12 zatrzymanych przez CBA osób usłyszało już zarzuty. Jak powiedział PAP Maciej Jóźwiak z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie, która nadzoruje śledztwo, chodzi w nim o udzielanie i przyjmowanie korzyści majątkowej związanej z działaniem na szkodę spółki i działalność w zorganizowanej grupie przestępczej. Prokuratura nie udziela informacji na temat środków zapobiegawczych wobec zatrzymanych - dodał Jóźwiak.
"PGE kieruje się zasadą: zero tolerancji dla korupcji i dlatego w sprawie śledztwa dotyczącego korupcji w Elektrowni Szczecin od wielu miesięcy aktywnie współpracowaliśmy z organami ściągania" - głosi komunikat wysłany przez służby prasowe PGE Polskiej Grupy Energetycznej. Elektrownia Szczecin jest oddziałem jednej z jej spółek córek - PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna.
Zarzuty
W piątek PGE Polska Grupa Energetyczna złożyła wniosek o ściganie zatrzymanych pracowników elektrowni oraz o uzyskanie statusu pokrzywdzonego.
"Na tym etapie nie jest możliwe oszacowanie możliwych strat. Skrupulatnie audytujemy procesy zakupowe w spółkach i oddziałach całej grupy. Audyty prowadzone w Elektrowni Szczecin wskazują, że do nieprawidłowości dochodziło tam od wielu lat" - czytamy w komunikacie.
Bez kadry kierowniczej
Wbrew informacjom pojawiającym się w mediach, wśród zatrzymanych nie znajduje się nikt z dyrekcji elektrowni - podała Polska Grupa Energetyczna.
Wcześniej CBA podało, że wśród 12 zatrzymanych są pracownicy Elektrowni Szczecin, biznesmen, a także dyrektor ds. energii – główny inżynier Elektrowni Szczecin. CBA ujawniło, że zatrzymano go na gorącym uczynku podczas przyjęcia 50 tys. łapówki.
CBA wcześniej informowało, że funkcjonariusze zabezpieczyli także ok. 1 mln zł gotówce, w tym ponad 100 tys. zł w pomieszczeniach służbowych pracowników Elektrowni Szczecin.
Wstępne ustalenia śledczych wskazują na wielomilionowe szkody spółki Skarbu Państwa Polskiej Grupy Energetycznej.
Autor: gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Kapitel/Wikipedia (PD)