Spółki na wojnie z opozycją. "To jest reklama polityczna", "niedopuszczalne"

Źródło:
TVN24 Biznes
Obajtek o tym, co zrobi, jeśli opozycja wygra jesienne wybory (wypowiedź z kwietnia 2023)
Obajtek o tym, co zrobi, jeśli opozycja wygra jesienne wybory (wypowiedź z kwietnia 2023)RMF FM
wideo 2/13
Obajtek o tym, co zrobi, jeśli opozycja wygra jesienne wyboryRMF FM

Krytykują polityków opozycji, chwalą rząd - tak działają kontrolowane przez państwo spółki w mediach społecznościowych. - Bardzo duże budżety tych firm mogą być wykorzystywane do działań, które wpływają na wyniki wyborów - skomentował w rozmowie z TVN24 Biznes ekonomista Marek Zuber. - Problemem jest na pewno upartyjnienie rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa oraz spółek, w których Skarb Państwa posiada udziały - wskazała Katarzyna Kujawa, prawniczka z kancelarii adwokackiej Rynkowski. Same firmy albo nie odpowiadają na nasze pytania, albo przekonują, że działalności politycznej nie prowadzą.

28 kwietnia 2023 roku Orlen, spółka, której głównym akcjonariuszem jest Skarb Państwa, w opublikowanym w mediach społecznościowych spocie pokazuje kolejno polityków PO: Borysa Budkę, Agnieszkę Pomaską i Donalda Tuska. - Obywatelki i obywatele martwią się o to, czy w najbliższych tygodniach czy miesiącach będzie w ich domach wystarczająco ciepło, żeby przetrwać tę zimę - mówi były premier w nagraniu.

W spocie z hashtagiem #czymstraszyli politycy opozycji pojawiają w odcieniach szarości, zmiana następuje dopiero w tej części materiału, w której Orlen informuje o swojej działalności.

- Jest dla mnie zrozumiałe, że przedstawiciele rządu śmieją się z opozycji. Nie podoba mi się to, ale jest to dopuszczalne. Jeśli jednak spółka Skarbu Państwa coś takiego robi, a jest spółką giełdową, jednoznacznie udziela się politycznie, to to jest niedopuszczalne - stwierdził w rozmowie z TVN24 Biznes ekonomista Marek Zuber. 

Wojciech Kardyś, ekspert w zakresie marketingu, zwrócił natomiast uwagę na kwestię perswazji.

- Niepokojąca muzyka, podbijająca skrajne emocje. Montaż szarawy, pozbawiony kolorów, to również jest technika manipulacyjna, która ma za zadanie skierować nas na dany komunikat. I na tym tle wchodzi Orlen, który jest pełen kolorów. To jest reklama polityczna, polityczne przemówienie. Jest to kampania, która ma uderzać w jedną partię - ocenił w rozmowie z TVN24 Biznes.

Dodał, że "dzisiaj komunikacja polega na przekrzykiwaniu się, a nie dyskutowaniu". - I ten zdeformowany język przekłada się na dużą polaryzację - podsumował.

Politycy w spocie PGE

Kolejna spółka Skarbu Państwa - Polska Grupa Energetyczna (PGE) - w udostępnionym 23 czerwca 2023 roku na Twitterze oraz na swojej stronie internetowej spocie "Obronimy Turów. Obrobimy Polskę" pokazała polityków komentujących postanowienie WSA w Warszawie i wcześniejszą decyzję TSUE w sprawie kopalni Turów.

Podobnie jak w przypadku spotu Orlenu, w odcieniach szarości pokazywani są politycy opozycji (lider Polski 2050 Szymon Hołownia oraz prezydent Warszawy i wiceszef PO Rafał Trzaskowski) wskazujący na konieczność respektowania wyroku sądu (wypowiedzi dotyczyły TSUE), z kolei premier Mateusz Morawiecki i minister aktywów państwowych Jacek Sasin - już z kolorami - zapowiadają "obronę Turowa" po decyzji warszawskiego WSA i to, że nie zgodzą się na zamknięcie kopalni, "dopóki będą rządzić".

Dodać trzeba, że decyzja TSUE (o wstrzymaniu wydobycia, a potem karach) była efektem czeskiej skargi na procedurę przedłużenia o sześć lat koncesji na wydobycie w kopalni Turów (z 2020 do 2026 roku), co zakończyło się wypłacaniem pieniędzy Pradze i potrąceniem kar z funduszy unijnych. Z kolei 1 maja Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wstrzymał wykonanie decyzji środowiskowej dotyczącej koncesji na wydobycie węgla dla kopalni Turów po 2026 r. "z uwagi na możliwość powstania nieodwracalnych szkód w środowisku", co w praktyce nie dotyczy bieżącej pracy kopalni.

W komentowanie sprawy kopalni włączył się również prezes innej spółki Skarbu Państwa - stający na czele Enei Paweł Majewski - który w wywiadzie na łamach portalu Niezależna komentował: - To bardzo bulwersujące, w obecnej sytuacji kryzysu energetycznego i wojny na Ukrainie to cios w plecy, tym większy, że taką decyzję podjął też polski sąd. Skandaliczne jest też także to, że do takiej decyzji nawołują również niektórzy politycy opozycji.

Jednocześnie ta sama Enea zapewnia w mediach społecznościowych, że wspiera Rządową Tarczę Solidarnościową.

Problemu z promowaniem rządu nie ma także Orlen. W zamieszczanych materiałach pojawiają się sugestie, że to rządząca od 2016 roku władza i spółka dbają o dywersyfikację źródeł energii. Z jednym z tweetów z końca kwietnia pojawia się także zdjęcie samego premiera, który "wybrał" Orlen.

Inny przykład - sprzed kilkunastu dni. Podczas konferencji prasowej Grupy Tauron udostępnionej na YouTubie prezes Paweł Szczeszek przypomniał, że Tauron jest największym operatorem w kraju.

- Silność dystrybucyjna to bezpieczeństwo energetyczne Polski - zaznaczył i pokazał slajd z wypowiedzią Borysa Budki, wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej i szefa klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej. Widzimy na nim cytat: "Dzisiaj na rynku energii nie ma konkurencyjności".

- To jest lobbing na rzecz obcych zagranicznych koncernów po to, aby przejąć Grupę Tauron - skomentował jego słowa Paweł Szczeszek.

W mediach społecznościowych dostaje się także Lewicy. "Poseł (Tomasz) Trela to kolejny polityk, który albo nie wie za czym głosował, albo świadomie wprowadza opinię publiczną w błąd" - napisało biuro prasowe Orlenu w tweecie z marca.

Ekonomista: te spółki dysponują potężnymi budżetami, także marketingowymi

Marek Zuber wyjaśnił, na czym polega zagrożenie związane z angażowaniem się spółek państwowych w działalność polityczną. - Te spółki dysponują potężnymi budżetami, także marketingowymi. Dzięki temu mogą realizować pewne cele w imieniu polityków i rządzących. Wielkie kampanie i ich zasięgi wpływają na społeczeństwo, na ich percepcję postrzegania rzeczywistości. Można powiedzieć, że bardzo duże budżety państwowych firm mogą być wykorzystywane do działań, które wpływają na wyniki wyborów - ocenił.

Dodał, że jeśli rządzący mają wpływ na państwowe spółki, to to jednocześnie oznacza, że rządzący mają wpływ na to, w jakim kierunku idą dane kampanie. Wytłumaczył, że "to są dodatkowe narzędzia, z olbrzymimi pieniędzmi, wpływania na wyniki wyborów".

- Niedopuszczalne. Mamy w Polsce jednoznacznie określone sposoby finansowania partii politycznych i finansowania kampanii. Z całą pewnością nie ma tam formuły o angażowaniu się spółek Skarbu Państwa w wybory - podkreślił.

Marek Zuber zauważył też, że ważna jest tradycja zarządzania tego typu spółkami i rozdzielenie polityki i biznesu. - Amerykańska firma, która produkuje i remontuje czołgi Abrams należy do rządu federalnego, ale nie jest przez niego prowadzona. Zarządza nią General Electric - zaznaczył, dodając, że ważna jest stabilność zarządzania. 

- Oczywiście w innych krajach politycy trafiają na ważne stanowiska, ale jednak patrząc na ich życiorysy, to w znacznym stopniu bierze się pod uwagę historię ich działalności biznesowej. Standardy są dużo wyższe. My tego nie potrafimy. W tych ostatnich latach osiągnęło to poziom niespotykany nigdy wcześniej - podsumował.

"Spółki Skarbu Państwa winny być apolityczne"

Katarzyna Kujawa, prawniczka z kancelarii adwokackiej Rynkowski, w rozmowie z TVN24 Biznes zwróciła uwagę, że "spółki Skarbu Państwa stanowią szczególny twór prawny".

- Co do zasady spółki Skarbu Państwa winny być apolityczne, wykonując zadania, do których zostały powołane. Wszak stanowią one "dobro narodowe", a więc są "własnością" wszystkich obywateli. Problemem jest na pewno upartyjnienie rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa oraz spółek, w których Skarb Państwa posiada udziały - przekazała.

Według prawniczki "w teorii jest to uregulowane przepisami prawa, gdyż w obecnym stanie prawnym w radach nadzorczych nie mogą zasiadać osoby będące członkami statutowych organów partii politycznych, a także zatrudnione w biurach poselskich i senatorskich". Zwróciła uwagę, że "niemniej jednak, w praktyce wszystko może wyglądać zgoła inaczej".

- Wystarczy, że w radach nadzorczych zasiądą osoby z mocno ugruntowanymi przekonaniami politycznymi, które przełożone zostaną na grunt nadzorczy. Obrazuje to między innymi sytuacja z 2019 roku, kiedy to dwadzieścia dwie osoby z kierownictw spółek należących do PKN Orlen wpłaciły pieniądze na kampanie wyborcze Beaty Szydło i Joanny Kopcińskiej do Parlamentu Europejskiego. Podkreślenia wymaga, że każdy z darczyńców wpłacił identyczne sumy na obie kandydatki, a każdy z przelewów opiewał na kwoty 1,5 tysiąca złotych do nawet 11 tysięcy złotych - wymieniła. 

Chodzi o ustalenia dziennikarza tvn24.pl Grzegorza Łakomskiego i Dariusza Kubika z redakcji "Czarno na białym", którzy przeanalizowali finansowanie kampanii wyborczych kandydatów PiS w ostatnich wyborach do europarlamentu. Znaczną część tych kampanii sfinansowały osoby sprawujące kierownicze stanowiska w zależnych od rządu spółkach i zależnych od PiS instytucjach państwowych. Rezultaty dziennikarskiego śledztwa można zobaczyć w reportażach "Do spółki z PiS. Parakampania" oraz "Do spółki z PiS. Kopalnia interesów".

Także szefowie spółek Skarbu Państwa wspierają partię rządzącą. Jak wynika z rejestru wpłat na rzecz partii Prawo i Sprawiedliwość, taką samą kwotę w wysokości 45 tysięcy złotych (ustawowe maksimum) wpłacili 23 listopada 2022 roku Paweł Szczeszek, prezes Taurona, 28 listopada 2022 roku Daniel Obajtek, prezes Orlenu, 15 grudnia 2022 roku Wojciech Dąbrowski, prezes PGE i 2 stycznia 2023 roku Paweł Majewski, prezes Enea. 

Katarzyna Kujawa skomentowała również sposób pokazywania konkurentów politycznych w spotach reklamowych. - Sytuacje, w których w spotach reklamowych spółek Skarbu Państwa konkurenci polityczni przedstawiani są w sposób negatywny, nacechowany pejoratywnie, wymagają dogłębnej analizy, czy działania te nie naruszają przede wszystkim dóbr osobistych określonych osób - stwierdziła.

Prawniczka przytacza przepis art. 24 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny: "Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne". Z kolei przepis art. 23 wymienia między innymi cześć, która traktowana jest jako jedno z podstawowych dóbr osobistych człowieka.

Podała, że Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 listopada 2005 r. w sprawie o sygnaturze akt IV CK 213/05 wskazał, że "najkrócej rzecz ujmując, przez godność osobistą (cześć wewnętrzną) rozumie się wyobrażenie jednostki o własnej wartości, a przez cześć zewnętrzną – opinię (dobre imię, "dobrą sławę", reputację), jaką inni ludzie mają o wartości danego człowieka, a więc jego obraz w oczach osób trzecich".

- Warto także zauważyć, że naruszenie dóbr osobistych zarówno w jurydykaturze, jak i w doktrynie określane jest jako pomówienie danej osoby o postępowanie tudzież właściwości, które mogą poniżyć tę osobę w oczach opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania publicznego. Powyższe w działalności politycznej jest wprost nieocenione - stwierdziła, dodając, że "niemniej jednak, ażeby pozew o naruszenie dóbr osobistych został uznany za zasadny, konieczne będzie wykazanie w postępowaniu dowodowym, że twierdzenia przedstawiane w spotach nie są zgodne z prawdą".

Prawniczka w rozmowie z TVN24 Biznes oceniła, że "przedstawiając zatem konkurentów politycznych w spotach reklamowych spółek Skarbu Państwa, podmiot ten zawsze ryzykuje wszczęciem przeciwko niemu postępowania o naruszenie dóbr osobistych danej osoby".

Co mówi PKW?

Zapytaliśmy Państwową Komisję Wyborczą o działania spółek Skarbu Państwa, w tym w kontekście zbliżających się wyborów. W odpowiedzi przesłanej TVN24 Biznes przypomniano jedynie ogólnie, że "zasady finansowania kampanii wyborczej określają przepisy ustawy z 5 stycznia 2011 r. – Kodeks wyborczy".

Wyjaśniono, że wydatki ponoszone przez komitety wyborcze w związku z zarządzonymi wyborami są pokrywane z ich źródeł własnych. Dodano, że komitetom wyborczym nie wolno przyjmować korzyści majątkowych o charakterze niepieniężnym, jedynie z pewnymi, bardzo precyzyjnie określonymi w ustawie wyjątkami.

"Żadne inne podmioty, w formach innych niż wymienione w ustawie o partiach politycznych i w Kodeksie wyborczym, nie są uprawnione do wspierania, czy to finansowego, czy niepieniężnego, partii politycznych i komitetów wyborczych" - zaznaczono w odpowiedzi.

Co odpowiadają spółki?

Zespół prasowy Orlenu w odpowiedzi na pytania TVN24 Biznes napisał, że "jest spółką publiczną, prowadzącą w pełni transparentne działania we wszystkich obszarach działalności i nie angażującą się w działania polityczne".

Z kolei "informacje na temat wydatków na cele marketingowe spółka przekazuje zgodnie z przepisami określającymi obowiązki informacyjne spółek publicznych".

Do czasu publikacji artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi na nasze pytania od spółek PGE, Enea i Tauron.

Czytaj też: "Orlen chciał zacierać ślady" i "pokusa odsprzedaży". Eksperci o kontrowersyjnej fuzji i ustaleniach TVN24

Autorka/Autor:Joanna Rubin

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Rozszerzenie sieci dróg objętych elektronicznym systemem poboru opłat zakładają założenia projektu, które opublikowano w wykazie prac legislacyjnych rządu. Dodano, że chodzi o autostrady i drogi ekspresowe oddane do użytku po 2017 roku.

System poboru opłat ma objąć autostrady i ekspresówki oddane po 2017 roku. Nowy plan rządu

System poboru opłat ma objąć autostrady i ekspresówki oddane po 2017 roku. Nowy plan rządu

Źródło:
PAP

Zyski Ryanaira obniżył się o prawie połowę w drugim kwartale 2024 roku, ponieważ ceny biletów spadły o 15 procent rok do roku. Zwiększa to obawy o słabe lato dla europejskich linii lotniczych w miarę wygasania boomu po pandemii COVID-19 - wskazał Reuters.

Zysk Ryanaira gwałtownie spada z powodu niższych cen biletów. Akcje na dużym minusie

Zysk Ryanaira gwałtownie spada z powodu niższych cen biletów. Akcje na dużym minusie

Źródło:
Reuters, "Guardian"

W 2023 roku liczba ludności w Polsce zmniejszyła się o 129 819 osób. Spadek liczby ludności zanotowano w 14 województwach i w 270 powiatach - poinformował Główny Urząd Statystyczny (GUS).

Tak spadła liczba ludności w Polsce w 2023 roku

Tak spadła liczba ludności w Polsce w 2023 roku

Źródło:
PAP

Dodatkowe 20 milionów złotych przeznaczone na program "Podróże z klasą" wyczerpano w cztery minuty - przekazał resort edukacji. MEN podał także, że zarejestrowano 752 nowe wnioski, a łącznie na program w tej edycji zostanie przeznaczone 80 milionów złotych.

"Podróże z klasą". Dodatkowe środki wyczerpano w cztery minuty

"Podróże z klasą". Dodatkowe środki wyczerpano w cztery minuty

Źródło:
PAP

Produkcja budowlano-montażowa w czerwcu spadła o 8,9 procent rok do roku, a w ujęciu miesięcznym wzrosła o 5 procent - podał Główny Urząd Statystyczny. Ekonomiści oceniają, że spadek aktywności budownictwa to między innymi efekt cyklicznego przestoju w inwestycjach współfinansowanych przez Unię Europejską.

Słabe dane z budowlanki. "Sektor w fazie recesji"

Słabe dane z budowlanki. "Sektor w fazie recesji"

Źródło:
PAP

"Oszuści na niebezpiecznych stronach wyłudzają dane logowania do bankowości elektronicznej oraz informacje o kartach płatniczych" - przestrzega Zespół Reagowania na Incydenty Bezpieczeństwa Komputerowego polskiego sektora finansowego na portalu X (dawniej Twitter).

Oszuści podszywają się pod bank

Oszuści podszywają się pod bank

Źródło:
PAP

Kilkunastu mieszkańców terenów pod lotnisko w Baranowie zgłosiło w ostatnich dniach chęć sprzedaży swoich nieruchomości - podała spółka Centralny Port Komunikacyjny (CPK).

CPK: nowi chętni na sprzedaż gruntów pod lotnisko w Baranowie     

CPK: nowi chętni na sprzedaż gruntów pod lotnisko w Baranowie     

Źródło:
PAP

Jednym z najlepiej opłacanych stanowisk jest specjalista pełniący funkcję chief information officera w sektorze IT. Taki pracownik może liczyć na miesięczną pensję w wysokości nawet 70 tysięcy złotych - wynika raportu płacowego firmy Antal. Na wysokie wynagrodzenia mogą liczyć również dyrektorzy finansowi, specjaliści w dziedzinie sztucznej inteligencji (AI), czy kierownicy do spraw marketingu.

Zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych na miesiąc. Nowy raport

Zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych na miesiąc. Nowy raport

Źródło:
PAP

W ciągu siedmiu godzin po niedzielnej rezygnacji prezydenta USA Joe Bidena z walki o reelekcję, drobni darczyńcy wpłacili niemal 47 milionów dolarów na konta zbierającej fundusze dla Partii Demokratycznej organizacji non-profit ActBlue.

47 milionów dolarów w siedem godzin. "Największa jednodniowa zbiórka w bieżącej kampanii"

47 milionów dolarów w siedem godzin. "Największa jednodniowa zbiórka w bieżącej kampanii"

Źródło:
PAP

Minister finansów Andrzej Domański poinformował na antenie TOK FM, że jego resort będzie prowadził rozmowy z Ministerstwem Klimatu i Środowiska oraz Ministerstwem Przemysłu na temat cen prądu w 2025 roku i ewentualnych dalszych rozwiązań osłonowych.

Minister o rachunkach na "akceptowanym poziomie"

Minister o rachunkach na "akceptowanym poziomie"

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto padła szóstka. Wartość głównej wygranej to dwa miliony złotych. Totalizator Sportowy poinformował, gdzie kupiono szczęśliwy los.

Szóstka w Lotto. Wiadomo, gdzie padła wygrana

Szóstka w Lotto. Wiadomo, gdzie padła wygrana

Źródło:
tvn24.pl

Inwestorzy oceniają skutki rezygnacji Joe Bidena z kandydowania na urząd prezydenta USA. Na giełdach w Azji przeważają spadki. Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną. Dolar pozostaje stabilny. W ocenie ekonomistów decyzja Bidena zwiększa niepewność na rynkach, co nie sprzyja walutom rynków wschodzących.

Rynki reagują na decyzję Bidena. "To oznacza większą niepewność"

Rynki reagują na decyzję Bidena. "To oznacza większą niepewność"

Źródło:
PAP

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w czerwcu 2024 roku wzrosła o 4,4 procent w ujęciu rocznym, a w ujęciu miesięcznym wzrosła o 0,3 procent - podał Główny Urząd Statystyczny.

Sprzedaż detaliczna w czerwcu. Nowe dane ze sklepów

Sprzedaż detaliczna w czerwcu. Nowe dane ze sklepów

Źródło:
PAP

Płace rosną, ale brakuje rąk do pracy. - Z pracownikami jest problem, szczególnie tymi sezonowymi - mówi właściciel sieci hoteli nad morzem. Specjaliści mówią o napiętej sytuacji, a problem może się jeszcze pogłębiać.

Problemy z pracownikami sezonowymi. "Zrezygnowałam, moja psychika jest ważniejsza"

Problemy z pracownikami sezonowymi. "Zrezygnowałam, moja psychika jest ważniejsza"

Źródło:
tvn24.pl

Z ulgi dla samotnie wychowujących dzieci może skorzystać ten rodzic, który jest zaangażowany w wychowanie dzieci w większym stopniu - pisze poniedziałkowy "Dziennik Gazeta Prawna", powołując się na wyjaśnienia resortu finansów.

"To uprawnia do zastosowania preferencyjnego rozliczenia". Głos resortu finansów

"To uprawnia do zastosowania preferencyjnego rozliczenia". Głos resortu finansów

Źródło:
PAP

Mieszkańcy Majorki demonstrowali w niedzielę swoje niezadowolenie z turystyfikacji wyspy. Kilkanaście tysięcy osób wzięła udział w proteście, podczas którego wykrzykiwano hasła wymierzone w turystów, np. "Wracajcie do domów!" czy "Oddajcie nam Majorkę!". Postulują między innymi ograniczenie miejsc noclegowych.

Mieszkańcy Majorki do turystów: "Wracajcie do domów!", "wasz luksus, nasza męka"

Mieszkańcy Majorki do turystów: "Wracajcie do domów!", "wasz luksus, nasza męka"

Źródło:
PAP

Od 1 sierpnia 2024 roku Polskie Linie Lotnicze LOT tymczasowo zawieszają możliwość transportu psów na pokładzie samolotu oraz w luku bagażowym na rejsach do Stanów Zjednoczonych. Powodem są nowe przepisy wprowadzone w USA.

Pies nie poleci. Ważne zmiany dla podróżujących samolotem

Pies nie poleci. Ważne zmiany dla podróżujących samolotem

Źródło:
tvn24.pl

W szansę na uzyskanie kredytu hipotecznego wierzy zaledwie co czwarty tak zwany gniazdownik - wynika z raportu Otodom. Jednak, jak wynika z badania, 40 procent z nich patrzy w przyszłość pozytywnie, licząc na pomoc w sfinansowaniu lokum, a także na zmiany na rynku.

Gniazdownicy nie widzą szans na kredyt

Gniazdownicy nie widzą szans na kredyt

Źródło:
PAP

Władze hiszpańskiego miasta Calpe zakazały turystom "rezerwowania" miejsc na plaży poprzez zostawianie tam krzeseł, parasoli czy leżaków. Plażowiczom, którzy nie zastosują się do nowych regulacji, grozi kara w wysokości 250 euro, czyli około 1070 złotych.

Będą kary za "rezerwowanie" miejsc na plaży. Władze ostrzegają turystów

Będą kary za "rezerwowanie" miejsc na plaży. Władze ostrzegają turystów

Źródło:
CNN

Wymóg posiadania polskiego prawa jazdy przez kierowców tak zwanych taksówek na aplikację z jednej strony może pozytywnie wpłynąć na bezpieczeństwo, ale z drugiej spowodować powstanie problemów społecznych - przekazał Maciej Mysona z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. Jak informuje Uber, po zmianie przepisów odeszło 30 procent kierowców, co wpłynęło na wzrost cen i dłuższy czas oczekiwania.

Odeszło 30 procent kierowców. Ekspert o zagrożeniach

Odeszło 30 procent kierowców. Ekspert o zagrożeniach

Źródło:
PAP

Za opóźniony lub odwołany lot przysługuje rekompensata w wysokości od 250 do 600 euro, natomiast przy opóźnieniach pociągu kwota 25 lub 50 procent ceny biletu - wyjaśnia Renata Yanisiv, koordynator ECK Polska. W przypadku noclegów reklamować można każdą niezgodność z umową lub ofertą hotelu.

Odwołany lub opóźniony lot? Należy ci się odszkodowanie

Odwołany lub opóźniony lot? Należy ci się odszkodowanie

Źródło:
PAP

Mieszkanka Żarowa w województwie dolnośląskim padła ofiarą oszustwa po wystawieniu na sprzedaż dziecięcej hulajnogi. 47-latka uwierzyła oszustom podszywającym się pod pracowników portalu ogłoszeniowego, w wyniku czego straciła spore oszczędności. Policja przypomina, by w trakcie transakcji internetowych zachować ostrożność oraz rozwagę.

Chciała sprzedać hulajnogę, straciła 18 tysięcy złotych

Chciała sprzedać hulajnogę, straciła 18 tysięcy złotych

Źródło:
PAP, KPP w Świdnicy