Obecnie w Polsce może przebywać więcej pracowników z Ukrainy niż Polaków w Wielkiej Brytanii - ocenia Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. Według związkowców coraz częściej polscy pracodawcy zatrudniają ukraińskich pracowników tylko dlatego, że mogą płacić im niższe wynagrodzenie.
Polska stała się krajem imigracji. W ciągu ostatnich trzech lat liczba pracowników z zagranicy zwiększyła się, szczególnie jeśli chodzi o pracowników z Ukrainy. W 2014 roku było ich około 400 tys. w zeszłym roku już około 800 tys. - podaje OPZZ.
Związek zawodowy
Odpowiadając na potrzeby zapewnienia pomocy i informacji pracownikom migrującym z Ukrainy, OPZZ pomogło im założyć własny związek zawodowy.
- Nie jesteśmy tanią siłą roboczą. Nie jesteśmy problemem i nie zabieramy pracy Polkom i Polakom – powiedział Jurij Kariagin, przewodniczący Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Ukraińskich w Polsce.
Podkreśla, że podobnie jak polscy emigranci w Europie zachodniej ukraińscy pracownicy zostali zmuszeni przez warunki ekonomiczne do szukania pracy i przyszłości za granicą.
- Pragniemy, żeby nasza ciężka praca w Polsce została doceniona przez polskich obywateli, ponieważ bez nas polska gospodarka nie będzie mogła się prawidłowo rozwijać. Przede wszystkim nie godzimy się na otrzymywanie wynagrodzenia niższego od polskich pracowników i innych form dumpingu socjalnego. Dlatego założyliśmy nasz związek, by wspólnie z związkami zawodowymi z OPZZ walczyć o godne płace dla wszystkich pracowników w Polsce bez względu na ich obywatelstwo - dodał. Związek Zawodowy Ukraińców w Polsce powstał w czerwcu 2016 r. i stopniowo powiększa liczbę swoich członków. Ostatnie sukcesy związku dotyczą przede wszystkim wyegzekwowania niezapłaconych wynagrodzeń oraz walki z niewolniczymi warunkami pracy.
Ukraińcy w Polsce. Szansa dla gospodarki czy psucie rynku pracy?:
Autor: MS / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: pixabay (CC Public Domain)