Targi Digital Dragons w Krakowie przyciągnęły wielu miłośników gier komputerowych oraz fanów nowych technologii. To największa tego typu impreza w Europie Środkowo-Wschodniej, która przyciągnęła zarówno graczy, inwestorów, jak i przedstawicieli rządu.
Twórcy gier komputerowych mieli okazję zaprezentować swoje propozycje zarówno graczom, jak i tym, którzy chcieliby zainwestować w cyberbiznes. Spotkali się z przedstawicielami funduszy inwestycyjnych, rządu, ale również najbardziej znanymi przedstawicielami branży. Zapoznawali się także z ofertami pracy, które przygotowały firmy z branży informatycznej.
Jak zauważają przedsiębiorcy, młodzi nie mogą narzekać na brak propozycji. Rozwój branży informatycznej, wykształceni specjaliści oraz innowacyjność polskich producentów gier zachęcają zagranicznych inwestorów do współpracy.
- Sektor gier komputerowych to ogromny biznes, porównywalny z koncernem filmowym. Jest już prawdziwą wizytówką polskiej gospodarki - podkreślał Wojciech Przybylski, prezes Krakowskiego Parku Technologicznego.
Granty dla najzdolniejszych
Obecny na targach wicepremier Jarosław Gowin przyznał, że gry komputerowe to obecnie nie tylko forma rozrywki:
- To jedna z najprężniej rozwijających się branż. Polska gospodarka może w niej osiągać wysokie zyski. W tworzenie gier muszą być zaangażowani nie tylko informatycy, ale również artyści czy psychologowie.
Gowin podkreślił, że w 2015 roku obroty w tej branży sięgnęły niemal 2 mld zł. Podkreślił, że resort nauki i szkolnictwa wyższego uruchomił program skierowany dla twórców gier komputerowych. - Na razie jest to 80 mln zł na badania i granty.
Zobacz: Jarosław Gowin o rządowym programie dla twórców gier:
Autor: PMB / Źródło: TVN BiŚ