Ponad 1,2 tys. klientów mBanku (dawniej BRE Banku) będzie musiało poczekać na realizację wydanego ponad rok temu wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi. Zgodnie z ówczesnym postanowieniem bank miał zapłacić klientom odszkodowanie za zawyżone raty kredytu hipotecznego. Na razie wykonanie wyroku zostało wstrzymane.
Jak informuje mBank w komunikacie, Sąd Apelacyjny w Łodzi wydał postanowienie o wstrzymaniu skuteczności wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi z lipca 2013 r. do czasu rozpoznania skargi kasacyjnej złożonej przez mBank. "Zgodnie z zapowiedzią mBank skorzystał z przewidzianej prawem możliwości zaskarżenia wyroku Sądu Apelacyjnego w Łodzi i wniósł do Sądu Najwyższego skargę kasacyjną. mBank pozostaje na stanowisku, że prawidłowo wykonywał umowy kredytowe, jednak od początku sporu pozostaje otwarty na dialog z klientami. Bank wielokrotnie rozmawiał z reprezentacją klientów, dzięki czemu stronom udało się wspólnie wypracować ofertę dla osób spłacających kredyty starego portfela. Klienci wciąż mogą też skorzystać z możliwości zmiany formuły oprocentowania kredytu starego portfela na stawkę opartą na marży i stopie LIBOR" - czytamy w komunikacie.
Pozew za kredyty
Przypomnijmy, pozew zbiorowy przeciw BRE Bankowi o ustalenie jego odpowiedzialności odszkodowawczej wobec członków grupy wniósł do łódzkiego sądu Miejski Rzecznik Konsumentów w Warszawie. W pozwie chodziło o umowy kredytowe we frankach szwajcarskich z tzw. starego portfela (sprzed września 2006 r.) z mBankiem i MultiBankiem (marki należące do BRE), w których znajduje się zapis zezwalający na zmianę oprocentowania kredytu decyzją banku. Pozywający - którzy określali się mianem "nabitych w mBank" - argumentowali, że przy niekorzystnej dla nich zmianie pewnych parametrów ekonomicznych (chodzi o 3-miesięczny LIBOR, czyli stopę procentową kredytów oferowanych na rynku międzybankowym) bank podnosił oprocentowanie kredytu, a przy zmianie korzystnej - nie obniżał go lub obniżał w niewystarczającym zakresie. Ich zdaniem od stycznia 2009 r. do końca lutego 2010 r. stracili w sumie ok. 5 mln zł.
Autor: mn//bgr/kwoj / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Biznes i Świat