Chorwacki rząd zaprasza Polskie Linie Lotnicze LOT do rozmów na temat przejęcia części bądź całości linii Croatia Airlines – dowiedziała się "Rzeczpospolita". Zdaniem gazety pierwsze spotkanie strony polskiej i chorwackiej miałoby się odbyć jeszcze latem. LOT ma już za sobą przejęcie estońskich linii Nordica.
"Rz" – powołując się na nieoficjalne informacje - zauważa, że polski przewoźnik prowadził również rozmowy o przejęciu słoweńskiej Adrii, ale zakończyły się one bez sukcesu. Słoweńcy, którzy mieli pretensję do LOT, że "sprzątnął im" Nordicę, postanowili pozostać przewoźnikiem dowożącym pasażerów niemieckiej Lufthansie i Austrian Airlines.
"W wypadku przejęcia Croatii mogłoby być niewygodne dla LOT-u, bo zmusiłoby polskiego przewoźnika do tworzenia bazy w Zagrzebiu, która konkurowałaby z tą w Budapeszcie" – pisze "Rzeczpospolita".
Chorwacka linia
Croatia Airlines jest niewielkim przewoźnikiem. Ma 12 samolotów, lata na 39 lotnisk i w 2017 roku przewiózł 2,1 mln pasażerów. Zatrudnia 900 pracowników. Jego główny biznes to połączenia do Europy Zachodniej, przede wszystkim dowożenie pasażerów Lufthansie. Na działalności operacyjnej ponosi straty i potrzebuje pieniędzy.
"Rzeczpospolita" odnotowuje, że w naszym regionie Croatia Airlines lata tylko do Bukaresztu, Pragi i Sankt Petersburga. "Korzyści z integracji siatki raczej by więc nie było. Niemniej jednak, co przewiduje projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego, LOT chce odegrać rolę konsolidatora w Europie Środkowej, a nawet Wschodniej, gdzie jeszcze pozostało sporo lotniczej drobnicy" – pisze Danuta Walewska.
Dyrektor komunikacji i public relations w Locie Adrian Kubicki powiedział gazecie, że jest za wcześnie na komentowanie sprawy. "Jeśli LOT zdecyduje się na przejęcie kolejnego przewoźnika, musiałoby to gwarantować szybki impuls w naszej ekspansji" – zaznaczył Kubicki.
Nieudane doświadczenia
Sam LOT w przeszłości doświadczył już konsolidacji, która była nieudana. W listopadzie 1999 roku udziały w polskiej linii kupił Swissair, który trzy lata później zbankrutował. Syndyk masy upadłości szwajcarskiego przewoźnika po perypetiach zgodził się odsprzedać 25,1 akcji polskiemu Skarbowi Państwa.
W 2015 roku chętny do przejęcia udziałów w Locie był wtedy amerykański fundusz Indigo Partners, udziałowiec węgierskiego Wizz Aira.
Autor: sta / Źródło: Rzeczposplita
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock