Rząd zmienił we wtorek rozporządzenie ws. realizacji niektórych zadań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, co umożliwi udzielenie dodatkowej pomocy rolnikom z województwa podlaskiego, których uprawy zostały w ubiegłym roku zniszczone przez dziki. Jest na to 6,1 mln zł.
Jak podało w komunikacie Centrum Informacyjne Rządu, wsparcie będzie miało charakter pomocy de minimis. Zostanie ono pomniejszone o wysokość odszkodowania otrzymanego z koła łowieckiego oraz o wsparcie otrzymane wcześniej z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Nie będzie "zielonego miasteczka"?
Pomoc finansowa dla jednego rolnika nie będzie mogła przekroczyć równowartości 15 tys. euro, przy czym limit ten będzie pomniejszony o kwotę pomocy de minimis udzielonej z jakiegokolwiek tytułu w rolnictwie w okresie ostatnich trzech lat. Będzie ona przyznawana na wniosek producenta rolnego, w gospodarstwie którego odnotowano zniszczenia upraw przez dziki. Decyzje w tych sprawach będą wydawane przez kierownika biura powiatowego ARiMR. Poprzednio pomoc dla rolników poszkodowanych przez dziki miała miejsce w grudniu u.br. Agencja udzieliła wówczas wsparcia 579 rolnikom na kwotę łączną 1,84 mln zł. Według informacji wojewody podlaskiego, szkody wystąpiły w 1284 gospodarstwach na powierzchni ponad 4 tys. hektarów upraw. Głównie miały one miejsce w okresie wegetacji upraw. Koła łowieckie, które są zobowiązane do wypłaty odszkodowań, nie były w stanie ich w całości zrealizować. Resort rolnictwa oszacował, że wynoszą one 6,3 mln zł. Stawka pomocy wynosiła 850 zł na 1 hektar powierzchni upraw rolnych uszkodzonych przez dziki. Obecnie takiego limitu nie będzie. Wypłacenie rolnikom odszkodowań za straty z powodu dzików jest jednym z postulatów Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych - organizacji, która zapowiedziała na czwartek protest pod Kancelarią Premiera i zorganizowanie "zielonego miasteczka".
Autor: mb / Źródło: PAP