Rencistom, którzy po osiągnięciu odpowiedniego wieku automatycznie nabywają uprawnienie do emerytury, będzie przysługiwało prawo do najniższego świadczenia emerytalnego w wysokości 1 tysiąca złotych - zakłada projekt ustawy autorstwa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Od 1 marca tego roku wysokość najniższej emerytury, która przysługuje pod warunkiem posiadania stażu pracy 22 lata w przypadku kobiet oraz 25 lat w przypadku mężczyzn, została podniesiona do 1 tys. zł. Przepisy nie objęły jednak rencistów, którzy po osiągnięciu wieku emerytalnego automatycznie nabyli prawo do świadczeń emerytalnych.
Według wyliczeń resortu rodziny, pracy i polityki społecznej sprawa dotyczy 105 tys. osób.
Doprecyzują przepisy
Resort poinformował, że pracuje "nad doprecyzowaniem i uspójnieniem" przepisów emerytalnych.
"Resort rodziny przygotował projekt ustawy, którego celem jest rozszerzenie gwarancji nabycia prawa do najniższej emerytury dla osób pobierających emerytury przyznane z urzędu zamiast renty z tytułu niezdolności do pracy do wysokości równej kwocie 1000 zł (odpowiada wysokości najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy) albo 750 zł (odpowiada najniższej wysokości renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy)" - napisano w komunikacie. Projekt zakłada również, by prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy, z wyłączeniem prawa do rent z ubezpieczenia wypadkowego, mogła uzyskać tylko osoba, która nie osiągnęła wieku emerytalnego i której nie ustalono prawa do emerytury. Resort podkreślił, że projekt nowelizacji znajduje się etapie uzgodnień międzyresortowych oraz konsultacji publicznych. Projektowane zmiany mają wejść w życie pierwszego dnia miesiąca następującego po miesiącu ogłoszenia.
Najniższa emerytura
Od 1 marca wysokość najniższej emerytury (pod warunkiem określonego posiadania stażu pracy), renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy i renty rodzinnej została podniesiona z kwoty 882,56 zł do kwoty 1000 zł, wysokość renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy - z kwoty 676,75 zł do kwoty 750 zł, a renty socjalnej - z kwoty 741,35 zł do 840 zł. O tym, że podwyżka nie objęła wszystkich emerytów, poinformowała we wtorek "Gazeta Wyborcza".
Autor: tol/ms / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock