Międzynarodowy Fundusz Walutowy przedstawił swoje najnowsze prognozy. Według najnowszego raportu średnioroczna inflacja CPI w Polsce w 2023 r. wyniesie 11,9 proc. "Oczekuje się, że powrót inflacji do celu potrwa w większości przypadków do 2025 roku" - podał MFW w prognozach gospodarczych. W raporcie dodano, że przewiduje się, że globalny wzrost PKB, szacowany na 3,4 procent w 2022 roku, spadnie do 2,8 proc. w 2023 roku.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy prognozuje, że w 2023 roku polska gospodarka urośnie o 0,3 proc. Podano, że średnioroczna inflacja CPI w Polsce w 2023 r. wyniesie 11,9 proc. MFW prognozuje również, że w 2024 roku polska gospodarka wzrośnie o 2,4 proc., a inflacja CPI wyniesie średnio 6,1 proc.
Spadek globalnego wzrostu
W raporcie MFW napisano, że przewiduje się, że globalny wzrost PKB, szacowany na 3,4 proc. w 2022 r., spadnie do 2,8 proc. w 2023 r., czyli o 0,1 punktu procentowego mniej niż przewidywano w aktualizacji WEO ze stycznia 2023 r., zanim wzrośnie do 3,0 proc. w 2024 r.
"Dla gospodarek rozwiniętych przewiduje się spadek wzrostu PKB w 2023 r. do 1,3 proc. zanim wzrośnie do 1,4 proc. w 2024 r. Przewiduje się, że około 90 proc. gospodarek rozwiniętych odnotuje spadek wzrostu PKB w 2023 roku. W przypadku rynków wschodzących i gospodarek rozwijających się, perspektywy gospodarcze są średnio lepsze niż w przypadku gospodarek rozwiniętych, ale różnią się bardziej w zależności od regionu" – czytamy.
MFW komentuje zawirowania na rynku banków
MFW stwierdził w swoim ostatnim raporcie World Economic Outlook, że ryzyko zarażenia systemu bankowego zostało ograniczone przez zdecydowane działania polityczne po upadku dwóch amerykańskich banków regionalnych i wymuszonej fuzji Credit Suisse. Ale zawirowania dodały kolejne powody do niepewności w czasach wysokiej inflacji.
Główny ekonomista MFW Pierre-Olivier Gourinchas powiedział, że działania banków centralnych w zakresie stabilności finansowej nie powinny mieć pierwszeństwa przed działaniami mającymi na celu uspokojenie inflacji - chyba że dojdzie do poważnego kryzysu finansowego.
Gourinchas przekazał na konferencji prasowej, że mogą zaistnieć sytuacje, w których krótkoterminowe ryzyko stabilności może mieć pierwszeństwo, takie jak kryzys, który wykracza poza poważny niekorzystny scenariusz.
Dalsze zacieśnienie warunków finansowych na świecie
W prognozie MFW oczekuje się, że w 2023 r. inflacja bez uwzględnienia cen żywności i energii będzie spadać na całym świecie znacznie bardziej stopniowo: jedynie o 0,2 punktu procentowego, do poziomu 6,2 proc.
Według MFW możliwe jest też dalsze zacieśnienie warunków finansowych na świecie.
"Alternatywny scenariusz zakłada dodatkowe umiarkowane zaostrzenie warunków kredytowych. (...) Ogólnie wpływ na to ma spadek podaży kredytów i wyższe oprocentowania dla firm niefinansowych i gospodarstw domowych. Zakłada się, że zasób rzeczywistej akcji kredytowej banków w Stanach Zjednoczonych zmniejszy się w 2023 r. o 2 proc. w stosunku do wartości bazowej - co stanowi około jedną dziesiątą spadku odnotowanego w latach 2008-2009 i odpowiada wzrostowi spreadów kredytowych dla przedsiębiorstw średnio o 150 punktów bazowych w 2023 r." – napisano w raporcie.
"W wyżej wymienionym prawdopodobnym scenariuszu alternatywnym, przy dodatkowym zaostrzeniu warunków kredytowych, globalna inflacja zasadnicza spada o około 0,2 punktu procentowego więcej w 2023 r., częściowo z powodu niższych cen surowców na świecie. W 2023 r. ceny ropy naftowej spadają średnio o 3 proc. bardziej niż w scenariuszu podstawowym. Następuje niewielki dodatkowy spadek inflacji z wyłączeniem żywności i energii" - dodano w projekcji.
W raporcie wskazano, że inflacja powinna spaść do poziomu docelowego w 2025 r.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Adobe Stock