Żużlowcy, piłkarze, siatkarze mogą rozliczać przychody z uprawiania sportu tak, jakby prowadzili firmę, uznał Naczelny Sąd Administracyjny, na którego orzeczenie powołuje się "Dziennik Gazeta Prawna".
Uchwała siedmiu sędziów oznacza, że sportowiec może płacić podatek od swoich dochodów według stawki liniowej 19 proc., a do kosztów uzyskania przychodu może zaliczać całość, a nie tylko część poniesionych wydatków.
Anna Misiak, szef zespołu ds. podatków osobistych w MDDP zwraca uwagę na to, że uchwałę przyjmą z ulgą nie tylko sportowcy. Art. 13 pkt. 2 ustawy o PIT odnosi się także do artystów, publicystów, dziennikarzy, literatów, naukowców itd.
Autor: /gry / Źródło: PAP