Wracamy do pełnowymiarowych polsko-ukraińskich konsultacji międzyrządowych - powiedział w środę premier Donald Tusk. Zgodnie z zapowiedziami, pierwsze spotkanie ma się odbyć w Warszawie w drugiej połowie marca. Jednym z głównych tematów rozmów ma być kwestia napływu produktów rolnych z Ukrainy.
Premier Donald Tusk na środowej konferencji prasowej po zakończeniu posiedzenia rządu przypominał, że polsko-ukraińskie konsultacje międzyrządowe miały już miejsce w czasie przygotowań do Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 roku, które organizowały oba kraje.
- Wracamy do pełnowymiarowych konsultacji międzyrządowych z Ukrainą. To najbliższe powinno się odbyć w Warszawie w drugiej połowie marca. Tak ustaliłem wstępnie z panem premierem (Ukrainy Denysem - red.) Szmyhalem i panem prezydentem (Ukrainy Wołodymyrem - red.) Zełenskim - powiedział szef rządu.
CZYTAJ TAKŻE: Protest rolników. "Ludzie, którzy nie mają pojęcia o rolnictwie, podejmują kluczowe decyzje">>>
Premier Tusk o polsko-ukraińskich konsultacjach międzyrządowych
Premier Tusk podkreślił, że "kilka naszych resortów będzie musiało się dobrze do tych konsultacji międzyrządowych przygotować". Zwracał przy tym uwagę m.in. na środowe protesty rolników w Polsce.
- Dla mnie jest bardzo ważne, aby przyjąć takie ustalenia pomiędzy stroną polską i ukraińską, żeby polski rynek, producenci, rolnicy, nie byli zagrożeni niekontrolowanym napływem produktów rolnych ze strony Ukrainy - zapewnił.
- Tam w Kijowie usłyszałem jednoznaczne zapewnienie, że władze Ukrainy nie są zainteresowane takim niekontrolowanym eksportem. Mają chętnych, podpisane ciekawe umowy, głównie dotyczące tranzytu z Rumunią i Bułgarią. Będziemy szukali podobnej umowy na poziomie rządów ukraińskiego i polskiego. Tak, żeby z jednej strony pomóc Ukrainie, jeżeli chodzi o możliwość zbytu produktów rolnych, tam gdzie to jest możliwe, chodzi głównie o tranzyt, i równocześnie, żeby wspólnie z rządem ukraińskim zabezpieczyć interesy polskich producentów, polskich rolników - tłumaczył premier.
- Przywiązuję do tego dużą wagę. Ukraińscy przyjaciele usłyszeli ode mnie słowa zarówno pełnej życzliwości i solidarności ze strony narodu polskiego, ale też asertywności - dodał.
Źródło: tvn24.pl