Polski Ład "wyrzucony do kosza". Ekonomiści o kosztach rządowej propozycji

Źródło:
TVN24 Biznes
Sławomir Dudek o kosztach dla budżetu proponowanych zmian w podatkach
Sławomir Dudek o kosztach dla budżetu proponowanych zmian w podatkachTVN24
wideo 2/8
Sławomir Dudek o koszcie dla budżetu proponowanych zmian w podatkachTVN24

Rząd zaproponował zmiany w podatkach, które mogą kosztować budżet państwa 15 miliardów złotych rocznie. Tak wynika z szacunków Ministerstwa Finansów. - To, co do zasady, jest ruch w dobrym kierunku, bo podatki są prostsze i niższe, ale pytanie, skąd rząd weźmie 15 miliardów złotych - zwracał uwagę na antenie TVN24 Sławomir Dudek, główny ekonomista Forum Obywatelskiego Rozwoju. Zdaniem Macieja Wituckiego, prezydenta Konfederacji Lewiatan, dzisiaj jest potrzebna poważna debata o stanie budżetu i przyszłych wydatkach.

Rząd ogłosił w czwartek planowane zmiany w podatkach. Zaproponowano obniżenie stawki PIT z 17 do 12 procent, zlikwidowana ma zostać tak zwana ulga dla klasy średniej. Ponadto zapowiedziano powrót do wspólnego rozliczenia z dzieckiem w przypadku samotnych rodziców. Proponowane rozwiązania przewidują wyłączenie składki na ubezpieczenie zdrowotne z podstawy opodatkowania dla podatników na podatku liniowym, ryczałcie i karcie podatkowej.

Zmiany w podatkach - komentarze

- To jest ruch w dobrym kierunku - skomentował na antenie TVN24 Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan. To polska organizacja biznesowa, która skupia ponad 4100 firm, zatrudniających ponad 1 mln pracowników.

Witucki poinformował, że na piątek zaplanowano spotkanie przedstawicieli przedsiębiorców z przedstawicielami Ministerstwa Finansów. - Będziemy rozmawiali o konkretnym projekcie. Dla polskiego biznesu, przedsiębiorczości, na przykład z Polskiego Ładu trzeba jeszcze wyrzucić podatek minimalny - wskazał. - Dzisiaj zobaczyliśmy ruch w dobrym kierunku, w dwa miesiące część rzeczy załatwiano, część uproszczono. Mam nadzieję na ciąg dalszy - powiedział Witucki.

Czytaj więcej: Rząd chce zmian w podatkach. Kto ma zyskać?

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział w czwartek skierowanie projektu ustawy do konsultacji i uzgodnień, które mają potrwać do 2 kwietnia br.

Maciej Samcik, autor bloga "Subiektywnie o finansach", komentując zmiany podatkowe, zwrócił uwagę m.in. na proponowaną likwidację tak zwanej ulgi dla klasy średniej. - Rząd wycofuje się, kasuje ulgę dla klasy średniej, bo zorientował się, że nie jest w stanie ogarnąć wszystkich meandrów podatkowych związanych z wprowadzeniem tej ulgi, a ponieważ ulga dla klasy średniej jest jedną z trzech najważniejszych nóg Polskiego Ładu, to de facto mamy do czynienia z odcięciem bardzo ważnej części tego projektu, czyli w zasadzie wyrzuceniem całego Polskiego Ładu do kosza - stwierdził dziennikarz ekonomiczny.

Sławomir Dudek, główny ekonomista Forum Obywatelskiego Rozwoju i były dyrektor analiz w Ministerstwie Finansów, zgodził się, że "to jest wyrzucenie do kosza Polskiego Ładu". - To w zasadzie te krytyczne elementy Polskiego Ładu niweluje, jak skomplikowana ulga dla klasy średniej, grupy tracące, dalej zostaje pewnego rodzaju bałagan, bo na razie składka zdrowotna - z tego, co na razie wiem - nie będzie odliczana od dochodu dla działalności gospodarczej na skali, a dla reszty będzie odliczana, tu jest jakaś niekonsekwencja - zwrócił uwagę Dudek.

Jednocześnie przypominał, że rząd zarzekał się, że "prawie nikt nie straci na Polskim Ładzie". - Pytanie, czy na hashtagu niskie podatki też nikt nie straci, czekamy na szczegóły - dodał.

Skąd pieniądze?

Sławomir Dudek zastanawiał się również, czy są na to pieniądze. Ministerstwo Finansów oszacowało bowiem, że zakładane zmiany podatkowe oznaczają koszty dla budżetu w wysokości 15 mld zł rocznie - Pytanie, czy są na to pieniądze, (...) abstrahując od sytuacji finansów publicznych, która moim zdaniem będzie trudna w czasach wojny, wysokiego ryzyka, czasach, kiedy euro przekroczyło 5 złotych, kiedy mamy huśtawkę nastrojów, to jest bardzo trudny czas na takie reakcje - stwierdził główny ekonomista FOR.

W jego ocenie "widać, że idą wybory". - To nie jest podyktowane wojną, to jest podyktowane wyborami. Moim zdaniem mogą być wcześniejsze wybory. Rząd chce wyczyścić przedpole, chce nie mieć żadnych problemów, obniżył podatki - powiedział Dudek.

Jak podkreślił, "to co do zasady jest ruch w dobrym kierunku, bo są prostsze i niższe (podatki - red.), ale pytanie, skąd rząd weźmie 15 miliardów złotych". - Rząd jeszcze niedawno obiecał, że wydłuży tarczę antyinflacyjną, która nie jest skuteczna, to są leki przeciwbólowe, nie załatwiają problemu, a kosztuje to 30 miliardów złotych do lipca, jak ją przedłużymy to koszt tarczy antyinflacyjnej, to może być nawet do 100 miliardów złotych. Rząd chce zwiększyć wydatki na zbrojenia o 20 miliardów albo więcej, rząd przywrócił również czternastą emeryturę (...) - wyliczał, zaznaczając, że "tak lekko licząc, to jest już ponad 100 miliardów złotych dodatkowego deficytu".

- Pytanie, jak rząd będzie to finansował. Sytuacja na rynku obligacji jest naprawdę bardzo trudna, nie da się powtórzyć operacji drukowania pieniądza, którą robił NBP w czasie covidu, że skupował obligacje (...), bo teraz NBP ma restrykcyjną politykę pieniężną - zauważył.

Jak mówił, to by było sprzeczne, bo nie można jednocześnie podwyższać stóp procentowych i luzować poprzez tak zwane luzowanie ilościowe. Nie można luzować i zaostrzać jednocześnie". - To by była idiotyczna ekonomia - ocenił Dudek.

O finansowanie zmian był również pytany Maciej Witucki, prezydent Konfederacji Lewiatan. - Teraz zapasów pieniędzy zostało nam rzeczywiście niewiele, bo wcześniejsze programy społeczne, obniżenie podatków dla najmniej zarabiających, to były wyraźne ruchy, zmiana progów podatkowych, w międzyczasie rozdystrybuowaliśmy dużo pieniędzy, pojawiła się wojna, inflacja, ale akurat ona pomaga, bo zwiększają się przychody z podatku VAT - komentował.

W jego ocenie, "dzisiaj jest potrzebna poważna debata, co będzie nam potrzebne nie na rok do wyborów, tylko co będzie nam potrzebne, bo musimy wzmocnić obronność". - Po covidzie widzimy, że trzeba wzmocnić ochronę zdrowia i tam wydatki też będą większe, więc pewnie jest miejsce nie tylko na łatanie Polskiego Ładu, ale na dużą debatę pod tytułem - ile pieniędzy będzie potrzeba, gdzie oszczędzimy, a gdzie będzie trzeba wydać więcej. To oznacza opodatkowanie, kwestię ruszenia tych limitów konstytucyjnych, ale one nie mogą być ruszane w ciemno - podkreślił Witucki.

- Pieniędzy z dzisiejszego budżetu nie wystarczy, zwłaszcza po tym, kiedy 15 miliardów ma po nowelizacji Polskiego Ładu odparować z budżetu - ocenił.

TVN24 na żywo - oglądaj w TVN24 GO:

Autorka/Autor:mb/ams

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Po trzech tygodniach spadków przecena na stacjach paliw hamuje - ocenili analitycy portalu e-petrol.pl w najnowszym raporcie. Zdaniem analityków Refleksu, koniec lutego może przynieść wzrost cen diesla średnio do 5 groszy za litr. Z kolei detaliczne ceny benzyny mogą spaść.

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Co czeka kierowców w przyszłym tygodniu? "Przecena na stacjach paliw hamuje"

Źródło:
PAP

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Plany umożliwienia angielskim producentom whisky używania terminu "single malt" wywołały ostry sprzeciw szkockich destylarni i polityków - informuje BBC. Obecnie whisky single malt musi być produkowane w jednej destylarni. Nowe przepisy dopuściłyby wytwarzanie trunku w kilku różnych lokalizacjach – co radykalnie obniżyłoby koszty. Szkoccy producenci twierdzą, że taki krok "podepcze tradycję" i zaszkodzi wielomiliardowemu przemysłowi.

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Spór między Szkotami i Anglikami o whisky. Kłócą się o termin "single malt"

Źródło:
BBC, "Daily Mail"

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Renta inwalidzka, to świadczenie pieniężne, które przyznaje Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Żeby ją otrzymać należy spełnić szereg warunków - przede wszystkim otrzymać orzeczenie lekarskie. Natomiast o jej wysokości decyduje między innymi czas odprowadzania składek.

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Renta inwalidzka w 2025 roku. Ile wynosi? Komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto główna wygrana nie padła. We wtorek będzie można wygrać pięć milionów złotych. Oto liczby, jakie wylosowano 22 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Lotto rośnie

Kumulacja w Lotto rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP