W PKO Banku Polskim ucichły działa - pisze środowy "Puls Biznesu". Gazeta wskazuje, że niedawno Ministerstwo Aktywów Państwowych (MAP), na którego czele stoi Jacek Sasin, chciało wymienić 150 dyrektorów w największym banku w Polsce. PKO BP podkreślił, że informacja "jest nieprawdziwa". Bank w mediach społecznościowych opublikował stanowisko do artykułu.
Według "PB" Komisja Nadzoru Finansowego prawdopodobnie w tym tygodniu ma zatwierdzić kandydaturę Dariusza Szweda na stanowisko prezesa PKO BP. Obecnie jest pełniącym obowiązki szefa banku, do czasu wydania zgody przez KNF.
"P.o. prezes uchodzi za człowieka Mateusza Morawieckiego. Został skierowany do banku, żeby uspokoić sytuację po miesiącach braku jednoznacznego kierownictwa, kiedy w banku walczyły o wpływy stronnictwa Jacka Sasina, ministra aktywów państwowych, oraz Macieja Łopińskiego, do marca tego roku szefa rady nadzorczej PKO BP" - pisze dziennik.
Wyciszenie wojny w PKO BP
Gazeta przypomina, że "Dariusz Szwed w centrali przy ul. Puławskiej pojawił się 13 kwietnia, przejmując stery w epicentrum największego kryzysu wewnętrznego w historii banku, kiedy o kontrolę nad nim starły się grupy frakcyjne wewnątrz PiS". "6 kwietnia Paweł Gruza zrezygnował z ubiegania się o funkcję prezesa. Tydzień później miała zebrać się rada nadzorcza, żeby wybrać nowego p.o. Przez te kilka dni w banku panowało bezkrólewie. Również w sensie dosłownym" - pisze "PB".
Z informacji dziennika wynika, że Ministerstwo Aktywów Państwowych, sprawujące nadzór nad bankiem, podjęło próbę przeprowadzenia zmian personalnych w banku. - Z kadr przyszła lista około 150 nazwisk, bez CV, do zatrudnienia w PKO BP na stanowiskach dyrektorskich - mówi w rozmowie z "PB" pracownik banku, zastrzegając anonimowość.
Gazeta zwraca uwagę, że nie był to pierwszy raz, kiedy podejmowano próbę wciągnięcia na listę płac PKO BP pracowników z polecenia. "Byli jednak na tyle mało liczni, że dla nowo zatrudnionych można było tworzyć etaty. Ale nawet tak duży bank jak PKO BP nie jest w stanie wchłonąć desantu 150 nowych pracowników. Szczególnie że przewidziano dla nich stanowiska dyrektorskie" - czytamy w artykule. - W każdym departamencie banku trzeba byłoby zwolnić kilku dyrektorów - zauważa przedstawiciel banku.
Według informacji "PB" planom zatrudnienia do 150 osób sprzeciwił się Maks Kraczkowski, szef pionu detalicznego, którego czystki dotknęłyby w największym stopniu. Gazeta podaje bowiem, że detal to 70 proc. biznesu banku i mniej więcej podobny odsetek zatrudnienia. - To na skutek tego sprzeciwu Maks Kraczkowski stracił stanowisko - mówi jeden z rozmówców dziennika.
"PB" pisze, że choć sytuacja w kierownictwie PKO BP jest daleka od ideału, to znacznie bardziej stabilna niż kilka miesięcy temu. "Ustały walki frakcyjne, bo w zarządzie nie ma już Maksa Kraczkowskiego, wpływowego menedżera, a siła członków zarządu, którzy przyszli do banku z PZU, osłabła wraz utratą pozycji przez Macieja Łopińskiego" - czytamy.
Gazeta wskazuje, że "Dariusz Szwed nie ma w kierownictwie swoich ludzi, ale może liczyć na współpracę Andrzeja Kopyrskiego, szefa korporacji, jednego z trzech profesjonalistów w zarządzie". "Wyciszenie wojny na górze pozytywnie wpływa na nastroje w całym banku, który przez ostatnie miesiące żył rozgrywkami frakcyjnymi oraz politycznymi nominacjami" - podsumowuje dziennik.
Stanowisko PKO BP
PKO Bank Polski w środę po południu opublikował stanowisko do artykułu. Bank przekazał, że informacja zawarta w artykule "PB", "odnosząca się do 'listy 150 nazwisk, bez CV, do zatrudnienia w PKO BP na stanowiskach dyrektorskich' jest nieprawdziwa".
"Na koniec 2022 roku zatrudnienie w Grupie Kapitałowej Banku wynosiło 25 071 etatów, a liczba osób zatrudnionych na stanowiskach dyrektorskich w centrali Banku, biorąc pod uwagę dyrektorów Pionów, Departamentów, Biur i Formacji, wynosi wg stanu na 3 lipca 2023 roku około dwustu osób" - czytamy w stanowisku.
"Zawarta w artykule informacja dotycząca rzekomej wymiany około 75 proc. grupy wysokiej kadry menadżerskiej jest więc zupełnie nieprawdziwa i nierealna" - podkreślono.
Źródło: "Puls Biznesu"
Źródło zdjęcia głównego: pkobp.pl