500 zł dla rodziców samotnie wychowujących nawet jedno dziecko i brak świadczenia dla rodzin, w których dochód na jedną osobę przekracza 2,5 tys. zł - takie poprawki do programu "Rodzina 500" plus zgłosi Nowoczesna. Jej lider Ryszard Petru ocenił w sobotę w Krakowie, że program przygotowany przez rząd jest nieskuteczny. - W poniedziałek przedstawimy znacznie lepszą alternatywę - zapowiedział.
Według Petru propozycja Nowoczesnej będzie całościowa i skupi się przede wszystkim na rozwiązaniu problemu mieszkaniowego oraz pracy dla matek powracających do aktywności zawodowej po urlopach macierzyńskich i wychowawczych. - Uważam, że zamiast tego "500 plus" powinno mieć miejsce wsparcie finansowe dla młodych ludzi zakładających rodziny, którym rodzą się dzieci. Wsparcie powinno dotyczyć zarówno mieszkań na wynajem, jak i zakupu. To jest kluczowe - mówił Petru. Nowoczesna zaprezentuje też rozwiązania dotyczące łączenia pracy z wychowaniem dzieci. Jak mówił Petru, chodzi o zwiększenie inwestycji w żłobki i przedszkola, stworzenie systemu wsparcia i szkoleń dla kobiet wracających na rynek pracy po urlopach macierzyńskich i wychowawczych, a także o rozwiązania dotyczące telepracy szczególnie dla pań. Jak wyjaśnił lider Nowoczesnej, będzie to „cały system, trochę na wzór skandynawski, który daje kobiecie możliwość łączenia wychowywania dzieci z aktywnością zawodową”.
Petru zapowiedział, że jego ugrupowanie zaproponuje poprawki do tej ustawy, ale ostatecznie zagłosuje przeciwko jej uchwaleniu. - Wprowadzamy te nasze poprawki jako odpowiedzialna opozycja po to, aby ten program zracjonalizować. Będziemy głosować przeciwko, bo uważamy, że to nie są właściwie wydane pieniądze publiczne i na pewno nie jest to dobra polityka prorodzinna - zaznaczył.
Pierwsza z poprawek, jaką zaproponuje Nowoczesna przewiduje, że programem tym będą objęte kobiety oraz mężczyźni samotnie wychowujący jedno dziecko. - To tam te pieniądze są często najbardziej potrzebne - argumentował lider Nowoczesnej. Szczególnie, że Polska po wprowadzeniu tego programu, będzie krajem, który w relacji do PKB najwięcej wydaje na politykę prorodzinną - argumentował Ryszard Petru. Druga poprawka będzie dotyczyła progu dochodowego. - Proponujemy rozwiązanie, że jeśli dochód na członka rodziny wynosi powyżej 2,5 tys. zł, to te rodziny nie powinny otrzymać takiej pomocy - tłumaczył lider Nowoczesnej.
To rozdawnictwo
Petru uważa program "Rodzina 500 plus" za nieskuteczny. - To nie jest program prorodzinny, tylko socjalny, czyli taki, który rozdaje Polakom pieniądze. Jako odpowiedzialna opozycja wprowadzamy te poprawki po to, żeby ten program zracjonalizować - wyjaśniał. Zapowiedział, że w poniedziałek jego partia przedstawi "znacznie lepszą alternatywę".
Trwa licytacja
Petru skomentował również propozycję Platformy Obywatelskiej, która chce, aby od 1 lipca br. rodzice otrzymywali 500 zł miesięcznie na każde dziecko. - Zaskoczyła nas propozycja Platformy Obywatelskiej, która weszła w przebijanie propozycji PiS-u, kto da więcej. To jest sytuacja najgorsza z możliwych. W tym momencie mamy licytację, która partia więcej obieca - mówił. - Dziwię się, że Platforma, która rządziła osiem lat i ma świadomość trudności budżetowych, zgłasza projekt dużo droższy od PiS-owskiego. Zastanawiam się, kto zaproponuje 1000 złotych na dziecko - dodał.
Autor: ToL//km / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24