Konflikt między członkiem zarządu NBP Pawłem Muchą a prezesem Adamem Glapińskim trwa. Mucha opublikował na swoim profilu w serwisie X (dawniej Twitter) uchwałę z 2019 roku, w której ustala się nagrody dla ścisłego kierownictwa banku centralnego. W ramach nagród prezes oraz 2 wiceprezesów mieli otrzymać łącznie 15-krotność miesięcznych wynagrodzeń. Na informację o nagrodach zareagował premier Donald Tusk we wpisie w mediach społecznościowych, uznał, że nagrody dla Glapińskiego to: tylko wyrównanie strat, jakie poniósł z tytułu inflacji. Też rekordowej". Bank odpowiedział we wpisie w serwisie X, że "wynagrodzenia w NBP są w pełni przejrzyste".
O konflikcie w Narodowym Banku Polskim głośno jest od dłuższego czasu. Na początku listopada członek zarządu NBP Paweł Mucha opublikował oświadczenie i dwa pisma, w których zarzucił szefowi banku centralnego Adamowi Glapińskiemu niewykonywanie swoich obowiązków i skrytykował współdziałanie organów banku centralnego. Mucha opublikował w piątek w mediach społecznościowych kolejny list do Adama Glapińskiego, w którym napisał między innymi, że "pracodawca jest obowiązany szanować godność i inne dobra osobiste pracownika".
"Mam niestety nieodparte wrażenie, że prowadzona od dłuższego czasu komunikacja pana Pawła Muchy zmierza tylko i wyłącznie do tego by wywrzeć medialną presję na wypłatę nienależnych mu, acz niemałych nagród i premii. Podkreślam, że żadne medium, w tym społecznościowe, nie służy kontaktom z pracodawcą" - zaznaczył rzecznik NBP, Wojciech Andrusiewicz.
Mucha odpowiada. Wykaz nagród dla Adama Glapińskiego
Paweł Mucha w sobotę w mediach społecznościowych tym razem ujawnił uchwałę w sprawie nagród dla ścisłego kierownictwa banku centralnego.
"Nagrody Prezesa NBP to za I kwartał - 3 krotność, za II kwartał - 3,5 krotność, za III kwartał - 4 krotność a za IV kwartał 4,5 krotność miesięcznego wynagrodzenia obliczonego jak ekwiwalent za urlop wypoczynkowy" - podał w serwisie X udostępniając teksty uchwał.
Głos w sprawie nagród zajął premier Donald Tusk. Nazwał je "rekordowymi" i stwierdził, że "Oburzenie na rekordowe nagrody pana Glapińskiego jest nieuzasadnione. To tylko wyrównanie strat, jakie poniósł z tytułu inflacji. Też rekordowej" - czytamy we wpisie Tuska
Działalnością Narodowego Banku Polskiego kieruje zarząd NBP. W jego skład wchodzą: prezes NBP – jako przewodniczący oraz od 6 do 8 członków zarządu, w tym dwóch wiceprezesów NBP.
Członkowie zarządu banku centralnego są powoływani i odwoływani przez Prezydenta RP na wniosek prezesa NBP. Kadencja członków zarządu banku trwa 6 lat i ta sama osoba nie może być członkiem zarządu NBP dłużej niż dwie kolejne kadencje.
Zarząd NBP realizuje uchwały Rady Polityki Pieniężnej oraz podejmuje uchwały w sprawach niezastrzeżonych w ustawie do wyłącznej kompetencji innych organów NBP. Do zakresu działania zarządu NBP należą m.in.: realizowanie zadań z zakresu polityki kursowej, nadzorowanie operacji otwartego rynku, ocena funkcjonowania systemu bankowego, analiza stabilności krajowego systemu finansowego, uchwalanie planu działalności i planu finansowego NBP.
Aktualnie w skład zarządu Narodowego Banku Polskiego wchodzą: Adam Glapiński (prezes NBP), Marta Kightley (wiceprezes NBP – pierwszy zastępca prezesa NBP), Adam Lipiński (wiceprezes NBP), Marta Gajęcka; Paweł Mucha, Piotr Pogonowski, Rafał Sura oraz Paweł Szałamacha. Do tego grona 6 grudnia dołączył były wiceminister finansów w rządzie PiS Artur Soboń.
Uchwała o nagrodach bez publikacji w Dzienniku Urzędowym
Na post odpowiedział ekonomista Rafał Mundry. Zwrócił uwagę, że nie wszystkie uchwały zarządu NBP są publikowane w Dzienniku Urzędowym.
"Co ciekawe, uchwały zarządu NBP publikowane są w Dzienniku Urzędowym NBP, ale jak się okazuje, nie wszystkie. Tej nie ma. A szkoda, byśmy od razu wiedzieli i nie byłoby sensacji" - napisał na portalu X.
Zapytaliśmy drogą mailowa biuro prasowe NBP, czy taka uchwała została podjęta, a także jeśli tak się stało, czemu nie ma jej w Dzienniku Urzędowym NBP. Do czasu publikacji artykułu, nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Jednocześnie Biuro Prasowe NBP zaznaczyło w serwisie X, że "wynagrodzenia w NBP są w pełni przejrzyste". "Pod względem pełnej jawności wynagrodzeń i składania oświadczeń majątkowych NBP jest najbardziej przejrzystym bankiem centralnym na świecie" - napisano. Jak dodano, "Narodowy Bank Polski informuje, że wynagrodzenia w NBP są regulowane ustawą. Wielkość środków na wynagrodzenia jest ustalana corocznie w planie finansowym NBP z uwzględnieniem poziomu płac w sektorze bankowym".
"Wynagrodzenie Prezesa i wiceprezesów NBP jest ustalane na podstawie przepisów o wynagradzaniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Narodowy Bank Polski jednocześnie przypomina, że wynagrodzenie Prezesa NBP, Członków Zarządu i wszystkich dyrektorów jest w pełni jawne i publikowane co rok na stronie NBP oraz w Biuletynie Informacji Publicznej NBP " - podkreślono. Wyjaśniono, że "wszyscy też od Prezesa poprzez dyrektorów do osób zajmujących stanowiska równorzędne pod względem płacowym ze stanowiskiem dyrektora departamentu i jego zastępcy składają również co rok oświadczenia majątkowe".
W opublikowanym później na portalu X komentarzu rzecznika prasowego NBP dodano, że "całość wynagrodzenia, łącznie z premiami i nagrodami dla Prezesa oraz Członków Zarządu Narodowego Banku Polskiego jest szczegółowo uregulowana ustawowo".
"Jednocześnie warto zauważyć, że pensje w NBP - czy to w odniesieniu do Prezesa czy Członków Zarządu - znacząco odbiegają od wynagrodzeń w sektorze banków komercyjnych, tj. są dużo niższe. Natomiast odpowiedzialność wskazanych osób - z racji funkcji, jaką w polskim systemie gospodarczym pełni NBP - jest zdecydowanie większa" - czytamy.
Zarobki prezesa NBP
Zgodnie z danymi opublikowanymi na stronie internetowej Narodowego Banku Polskiego pełne wynagrodzenie prezesa banku centralnego wyniosło w 2022 roku 1 317 379 zł brutto.
NBP podał także zarobki prezesa banku centralnego w poszczególnych miesiącach. Na tym tle wyróżniają się marzec (260,2 tys. zł brutto), listopad (236,5 tys. zł brutto) i sierpień (212,9 tys. zł brutto).
Najniższe wynagrodzenie Glapiński otrzymywał w lutym, kwietniu, maju, lipcu, wrześniu, październiku i grudniu - po 47,3 tys. zł brutto.
Czytaj więcej: Glapiński zarobił więcej. Znamy wynagrodzenie szefa NBP
List Pawła Muchy
W piątek Mucha opublikował trzystronicowy list do prezesa NBP Adama Glapińskiego, w którym m.in. zarzucił naruszanie jego dóbr osobistych i podkreślił, że jego publiczne wypowiedzi nie mogą być wiązane z reprezentowaniem banku centralnego.
"Wszelkie nieprawidłowości, w tym naruszenia ustaw ze strony Prezesa NBP, które zgłaszam od miesięcy (a w których to sprawach występowali także niektórzy inni Członkowie Zarządu NBP) powinny zostać wyjaśnione przez kompetentne organy. Nie ma niezależności od przestrzegania prawa" - podkreślił Paweł Mucha. Dodał, że w przypadku wygranej w procesie o zapłatę wesprze znacząco Hospicjum im. św. Jana Ewangelisty w Szczecinie oraz Fundację Małych Stópek.
"Chodzi o odpowiedzialność za bank centralny. O wykonywanie mandatu Członka Zarządu według mojej najlepszej wiedzy i umiejętności ale przede wszystkim efektywnie, tj. tak aby przywrócić pełną zgodność działania organów NBP z prawem" - napisał Mucha.
Kim jest Paweł Mucha?
Paweł Mucha do zarządu banku centralnego trafił we wrześniu 2022 roku. Na krótko przed tą decyzją pełnił funkcję doradcy prezesa Adama Glapińskiego.
Mucha jest związany z obecną władzą. Od 20 grudnia 2016 roku do 31 grudnia 2020 roku był sekretarzem stanu w Kancelarii Prezydenta RP. Jednocześnie przez pewien czas pełnił też funkcję zastępcy szefa Kancelarii Prezydenta RP.
Przez kilka kadencji był radnym województwa zachodniopomorskiego. W sejmiku reprezentował PiS. Ponadto od czerwca 2021 roku do sierpnia 2022 roku pełnił funkcję przewodniczącego rady nadzorczej spółki PZU, w której Skarb Państwa ma 34,2 proc. udziałów.
Paweł Mucha nadal nie nadzoruje żadnego departamentu w NBP. Taka sytuacja utrzymuje się od 24 marca.
Źródło: tvn24.pl, NBP
Źródło zdjęcia głównego: Rafał Guz/PAP