Senacka komisja gospodarki narodowej poparła w środę jednogłośnie nowelę ustawy o kontrolowaniu jakości paliw. Dzięki niej możliwa będzie kontrola najbardziej szkodliwych dla środowiska paliw z dużą zawartością siarki
Sejm znowelizował ustawę o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw w miniony piątek.
Lepsza kontrola
Dzięki zmianom Główna Inspekcja Ochrony Środowiska będzie mogła kontrolować ciężkie oleje opałowe z zawartością siarki powyżej 1 proc. Dotąd przepisy wskazywały tylko, jak należy postępować z lekkim i ciężkim olejem opałowym, jeśli nie spełnia on określonych wymagań jakościowych. W konsekwencji tego podziału na rynku funkcjonują też paliwa opałowe, których nie można zakwalifikować do żadnej grupy w rozumieniu ustawy i w rezultacie nie można tych paliw skontrolować pod kątem zawartości siarki. Stąd potrzeba doprecyzowania tzw. kodów CN. Kolejna grupa zmian ma związek z uzupełnieniem delegacji ustawowych dotyczących określenia parametrów jakościowych dla skroplonego gazu ziemnego – LNG i innych paliw odnawialnych. W dotychczasowych rozwiązaniach są wskazane trzy kryteria dla określenia tych parametrów jakościowych, tzn. istniejące normy techniczne, stan wiedzy technicznej lub też dotychczasowe doświadczenie w tym zakresie. W obecnych rozwiązaniach wymagane będzie spełnienie tych trzech kryteriów łącznie.
Autor: tol / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: shell.com/(CC BY-NC-ND 2.0)